Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy, wklejam dwa artykuły dotyczące wyboru techniki martwego ciągu i przysiadu w zależności od proporcji naszego ciała.

Ostatnio zacząłem kombinować z przysiadem w mocnym pochyleniu do przodu oraz z martwym ciągiem sumo, ale nie czuję się w tym komfortowo. Fachowa literatura potwierdziła, że moje odczucia są prawidłowe

http://www.elitefts.com/education/training/choosing-conventional-or-sumo-based-on-your-bone-structure/
http://www.schwarzenegger.com/fitness/post/picking-the-squat-thats-rght-for-you

W skrócie:

Musimy pomierzyć sobie proporcje ciała, tzn. długości kości udowej, tułowia, kończyny górnej

Do przysiadu:

"Typowy" stosunek długości kości udowej do wzrostu, to 26%. Rozpatrujemy wartości równe 26% oraz mniejsze i większe

Długa kość udowa to większe oddalenie miednicy od środka ciężkości i konieczność mocnego pochylenia tułowia do przodu. Potrzebujesz silnych prostowników grzbietu, które będą starały się utrzymać Twoją sylwetkę jak najbardziej wyprostowaną. Bez dodatkowego treningu te partie będą słabym ogniwem i pierwsze zawiodą.
Co możemy zrobić z techniką? Pozycja średnia lub szeroka. Stopy i kolana skierowane do zewnątrz skompensują długość ud i zmniejszą oddalenie miednicy od środka ciężkości.

Krótka kość udowa charakteryzuje budowę ciała idealną do przysiadu. Sylwetka bardziej zwarta i pionowa. Miednica blisko środka ciężkości ułatwiają stabilizację i kontrolę nad ciężarem. Dodatkowa praca nad pośladkami umożliwi szerokie wypchnięcie kolan do zewnątrz i jeszcze bardziej ułatwi podnoszenie. Jeśli pośladki są słabe dobry rozwiązaniem będzie przysiad high-bar, który poprzez zapewnienie pełnego zakresu ruchu da maksymalny efekt treningowy.

Kość "średnia" to oczywiście coś pomiędzy.

Do martwego ciągu:

Mierzymy długość kończyny górnej od stawu barkowego do końca palca środkowego. Mierzymy też długość tułowia od najbardziej wystającej do zewnątrz kościstej części biodra (krętarz większy).

Wartościami granicznymi są:
47% wzrostu dla długości tułowia
38% wzrostu dla kończyny górnej

Poniżej dwie tabelki, które pomogą nam w wyborze techniki.

Długość tułowia i kończyny górnej

Wybór techniki

Oczywiście te metody nie są bezwzględnym wyznacznikiem odpowiedniej techniki gdyż ważniejsze są doświadczenie i uzyskiwane rezultaty w dotychczasowym treningu.

-------------------------------------------------------

Co to wszystko dało w moim przypadku?

Kombinowałem ostatnio z przysiadem w mocnym pochyleniu. Czułem się dobrze w tej pozycji ale miałem problem z głębokim zejściem, które przy takim kącie tułowie prawdopodobnie skończyłoby się wycieczką twarzy w stronę podłogi. Dlatego wracam do bardziej odpowiedniej dla mnie pozycji, czyli bardziej w pionie
Długość mojego uda: 44cm, przy 180cm wzrostu, co daje 24,4%. Czyli wszystko się zgadza z teorią

Martwy ciąg sumo też mi nie leży ze względu na ramiona klasyfikujące się jako długie. Przez to moje sumo było takim średnim sumo. Typowe szerokie ustawienie stóp pozwoliłoby mi sięgnąć niemal do podłogi. Dlatego wracam do klasyka, w którym czuję się o wiele mocniejszy, zarówno jeśli chodzi o podnoszony ciężar jak i uczucie "mocy" i zwarcie sylwetki przed dźwignięciem. Sumo jakieś takie rozlazłe :)
Mój tułów to 48% a ramiona 40%

#silownia #trojboj


  • 3
@berti: za 2 duże tuby białeczka od Olimpu mogę Ci machnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Co do materiałów to nie mam przy sobie centymetra, ale zapisałem żeby to ogarnąć, ponieważ mam dokładnie tak jak Ty. Probowałem sumo i jednak wydaje mi się, że nie jest to "moja" pozycja, chociaż pewnie to też kwestia potrenowania w niej chwili czasu.