@Mateusz15936: calosc trwa moze z 20 minut. Idziesz do urzedu z papierami samochodu, i rejestrujesz. Nie pamietam juz ile zaplacilem za dowod, drukuja ci go na miejscu na twoje nazwisko i adres w polsce. I zaleznie od tego czy samochod ma wazne badania mozesz dostac na 30 (zolte) albo na 7 (czerwone) dni. Obok urzedu, bylo biuro ubezpieczyciela gdzie od razu wykupilem ubezpieczenie i zrobilem tablice. Przykrecilem i pojechalem do Polski.
@Mateusz15936: zazwyczaj miejsca gdzie załatwisz ubezpieczenie i tablice są obok urzędów. Idziesz do urzędu z briefem, oni dają Ci świstek na tablice, idziesz tam gdzie owe tablice robią, przy okazji wykupujesz u nich ubezpieczenie. Potem bierzesz tablice, wracasz do urzędu, dostajesz naklejkę i tyle. Bez kolejek w pół godziny ogarniesz.
@swierczyna: @zeeman: A z samym vinem da radę to zrobić? Tablicę chcę kupić przed wyjazdem po samochód, dodam że mieszkam na granicy ( ͡º͜ʖ͡º) A samochód jest już wyrejestrowany.
@swierczyna: Chodzi mi o to, że mam sam nr vin samochodu, nie mam go jeszcze kupionego-nie mam żadnych dokumentów. Tak jak to robią firmy przy granicy ( ͡°ʖ̯͡°)
@Mateusz15936: najpierw potrzebne jest ubezpieczenie na nie(od 35 euro), które można nabyć albo w budce z tablicami(czasami jest droższe) albo w internecie(należy wydrukować potwierdzenie). Jak już mamy ubezpieczenie musimy udać się do wydziału, aby tam nadano nam numery rejestracyjne(koszt 10-13 euro). Jak już nadano nam numery w urzędzie, wybieramy się do budki aby je wyrobić(ok 10-30euro) i potem wracamy do urzędu po naklejki na tablice zostawiając potwierdzenie uiszczenia opłaty(tych 10-13 euro).
@Mateusz15936: do wyrobienia potrzebny będzie Tobie właśnie Vin oraz dowód osobisty, nic więcej. Jutro sam też idę wyrabiać, jak jesteś w Monachium to możemy iść razem.
#niemcy #emigracja #samochody
Do zalatwienia przez internet.
Nie pamietam juz ile zaplacilem za dowod, drukuja ci go na miejscu na twoje nazwisko i adres w polsce.
I zaleznie od tego czy samochod ma wazne badania mozesz dostac na 30 (zolte) albo na 7 (czerwone) dni.
Obok urzedu, bylo biuro ubezpieczyciela gdzie od razu wykupilem ubezpieczenie i zrobilem tablice.
Przykrecilem i pojechalem do Polski.