Aktywne Wpisy
karpiniusz +435
Sąsiad nosacz dzwonił przez domofon żebym przeparkował bo zająłem mu "jego miejsce". Odmówiłem bo to zwykle osiedle i nie ma tu prywatnych miejsc (każdy parkuje gdzie akurat wolne). Postanowił mnie więc zastawić. Półgodziny później najwyraźniej stwierdził że mam za dużo miejsca i jakoś wyjadę więc przeparkował jeszcze bliżej. Straż miejska wezwana, czekam na rozwój sytuacji (może sam dostanę mandacik ale warto będzie) ( ͡º ͜ʖ͡º)
#bekazpodludzi #
#bekazpodludzi #
Mirki i głównie mirabelki - temat pranie.
Mam problem z praniem, a raczej zapachem prania po suszeniu - czy to bawełna, czy to sztuczne - śmierdzą i pachnie to taką wilgocią.
Susze na suszarce w pokoju.
Grzyba nie mam, w powietrzu nie czuć żadnego przykrego zapachu, temperatura w pokoju to około 21-23 stopnie, wilgotność 60-70% - normalnie
Przy suszarce, gdzie ubrania prawie suszą się na sobie w pokoju, zapewne więcej.
Pralka nowa,
Mam problem z praniem, a raczej zapachem prania po suszeniu - czy to bawełna, czy to sztuczne - śmierdzą i pachnie to taką wilgocią.
Susze na suszarce w pokoju.
Grzyba nie mam, w powietrzu nie czuć żadnego przykrego zapachu, temperatura w pokoju to około 21-23 stopnie, wilgotność 60-70% - normalnie
Przy suszarce, gdzie ubrania prawie suszą się na sobie w pokoju, zapewne więcej.
Pralka nowa,
Więcej języka polskiego
Bo 15-latek to wie, co mu się przyda w życiu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla większości ludzie Excel bardziej przyda się niż pisanie kodu. Programować się nie nauczysz godzine w tygodniu.
Można się przyczepić, że uczą tego Excela słabo.
No i to jest słabe. Nie sam fakt, że robi się Excela. Ale w kodowaniu nauczylibyście się na tym samym poziomie, żeby robić w tym poważny postęp to kilkanaście godzin w tydzień to raczej minimum. A tego szkoła nie zrobi, człowiek musi sam. :)
Mamy XXI wiek. Po co mam marnować swój czas spędzając dodatkowe godziny w szkole, skoro jeżeli będę chciał się nauczyć Excela, to wejdę na internet, i znajdę pierdylion poradników które w lepszy i przystępniejszy sposób tłumaczą program, niż 40 letnie Grażyny po kursie.
To zupełnie inna sprawa. Ale programowania nauczą jeszcze gorzej.
Ja w ogóle uważam, że taki przedmiot jak informatyka jest bez sensu - ani nie nauczą cię nic sensownego, ani nic ciekawego, ani nic nowego. W formie zajęć pozalekcyjnych - jak najbardziej.
Pełna zgoda. Obecnie uczniowie znają komputery często lepiej
Też #niepopularnaopinia teraz będzie, ale uważam, że z wfem powinno być tak samo - od gimnazjum wzwyż. Kto nie chce ćwiczyć i 6 lat podstawówki go do tego nie przekonało, to nie przekona go już nigdy. Ja znienawidziłem wszelakie sporty właśnie przez wfy, bo nie ukrywam, że we wszelakich sportach typu piłka jestem #!$%@? - i wtedy #!$%@? sam siebie, że muszę robić z siebie pajaca na boisku, i też
To było metaforyczne, bez obrazy ( ͡° ͜ʖ ͡°) To, że ja nie spotkałem dobrego nauczyciela informatyki (za wyjątkiem technikum, ale to już byli nauczyciele zawodu), nie oznacza, że takich nie ma.