Aktywne Wpisy
HausHagenbeck +42
Ej wiem, że czekacie ode mnie na wiadomość ale wyskakuje mi limit na akcje. Więc jak ktoś jest zainteresowany (kto ma widzieć ten wie ) to napiszcie w komentarzach "m__b" (po to aby odsiać boty)
przy okazji dostaniecie ode mnie grube info odnośnie matur... jest grubo
#matura #matura2023 #szkola #wazne
przy okazji dostaniecie ode mnie grube info odnośnie matur... jest grubo
#matura #matura2023 #szkola #wazne
Salomonthekrol +50
Mirki niech mi ktoś wytłumaczy co laski mają w głowie...
Żona myślała ze jest sama w domu, przyszedł teść i zaczęła mnie obgadywać że nic nie robie, że nie potrafie nic zrobić itd, co jest nieprawdą, a ja siedziałem w pokoiku i słuchałem wszystkiego po czym Żona weszła do pokoju i się połapała ze wszystko słyszałem, wszystko. Zrobiła mi awanturę ze podsł#!$%@? i że sam sobie jestem winien po czym strzeliła focha.
Żona myślała ze jest sama w domu, przyszedł teść i zaczęła mnie obgadywać że nic nie robie, że nie potrafie nic zrobić itd, co jest nieprawdą, a ja siedziałem w pokoiku i słuchałem wszystkiego po czym Żona weszła do pokoju i się połapała ze wszystko słyszałem, wszystko. Zrobiła mi awanturę ze podsł#!$%@? i że sam sobie jestem winien po czym strzeliła focha.
Pale marihuanę od prawie 1,5 roku regularnie codziennie, niedawno w końcu zrobiłam pauze, kilka dni, bo mój chlopak ktory sam chcial przestać, nagle chciał jechac kupić hasz. Zgodzilam się, mimo tego że od dziś do nastepnego piątku mamy 30€ na zycie. #!$%@? nie? No ale ok... jedziemy. Dojechaliśmy, kupiliśmy i nagle jakiś #!$%@? ścisk w gardle, duszno mi sie robi, no po prostu #!$%@? mnie wzięła, co my znowu #!$%@?..
Jestesmy za granicą od uwaga... 8 miesięcy i wszystko prawie od tego czasu #!$%@? na zioło. W coffie juz stale zamowienia mamy, ja jebe, zeby tak się zniszczyć i jeszcze o tym pisać, no #!$%@?.. #!$%@?.
Dodam w najlepszym? Najgorszym? wypadku, że mama zmarła mi w marcu, obiecalam ze zjade na pogrzeb a ja co zrobiłam?! Za pieniądz na wyjazd zjaralam się jak swinia. Przez miesiac nie miałam nawet w sobie poczucia winy, nic do mnie nie docieralo, ojciec mnie nienawidzi, mama zachorowała jak wyjezdzalam, ale #!$%@?. Przeciez mnie to nic nie obchodziło, tylko mój facet,moje oczko w głowie,które teraz nienawidzę od smierci mamy. Z jednej strony go kocham, z drugiej nienawidze, niemam nikogo doslownie #!$%@? nikogo oprocz jego,a i tak uwazam ze to co MY to jedno wielkie nic.. no ale jesteśmy razem 2 lata i dalej meczymy sie razem bo nikt nie chce byc sam. #!$%@? sobie zycie, zwiazek i niemam rodziny, wsparcia a sama sobie robię wiecej problemów niż dotychczas. Jestem za granicą, w Polsce nie mam nic, nikogo,tylko babcia która 12 maja ma wyniki czy ma raka piersi. Dodam ze mam dopiero 21 lat.
I mówcie co chciecie ale uważam że sporo tego syfu mam przez #!$%@? zioło, malo piłam prawie wcale, papierosów nie jaralam, (zaczęłam palic jak zmarla mi mama) a zioło bylo moim #!$%@? znakiem przewodnim od wrzesnia 2013r..
Jedynie co mi zostalo to bezsilność mojego niebieskiego który mnie kocha i niewiem jak on to znosi a ja dzien w dzien wyje w poduche i rzucam sie ze slowami ze go nienawidZę i wszystko przez niego.
Oto cala historia jak zielsko podzialalo na moją psyche, kiedy czlowiek nie ma umiaru w tym co robi i zostaje sam, doslownie #!$%@? sam i zaluje, ale co z tego,skoro juz jest za pozno na wszystko...
Porozmawiaj z niebieskim, pójdź na terapię i z czasem wszystko się ułoży. Ale zmień nastawienie ma bardziej pozytywne. Bo z takim nic nie zdziałasz.
@Greensy: odblokuj PW, cumplu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@goodbye_cruel_world: Ma potencjał, ale ogarnięty człowiek jest świadomy ryzyka i korzysta rozsądnie. Mieszkam w Holandii, wiem jakie jest dobre palenie. Ważne, żeby się pilnować, ja jak czuje, że już trochę przesadzam, to zanoszę swój zapas do zaufanej koleżanki, i mówię jej, że ma
Patologiczne palenie ( palimy nie po to by było fajnie ,ale po to by przekraczać granice, jarać ile wlezie, aż do zaśnięcia i wtedy ja mam taki stan, że siedzę/leżę i mam taką pustkę w głowie i to chyba jest sposób
Koks niby uzależnia, miałem z bardzo dobrego źródła, ludzie którzy walą regularnie mówili, że petarda... do dziś nie mam ochoty, a miałem już kilka okazji.
@KawaJimmiego: Dam radę :)
Samego palenia nie uważam za złą rzecz, problemem w moim przypadku jest sposób w jaki to robię, częstotliwość i brak umiaru, palę aż