Wpis z mikrobloga

#coolstory z firmy będącej #pracbaza dla części mojej familii

Jakiś czas temu pracował tam (nie wiem czy nadal pracuje) niejaki Zdzisek. Skrzyżowanie złotej rączki, hydraulika, mechanika - słowem fachowiec, a częściej "fachowiec" od wszystkiego.

Któregoś razu nastąpiła awaria jakiejś maszyny, więc Zdzisek pilnie został ściągnięty, bo część produkcji stanęła. Problemem było ciśnienie, które miało zawierać się bodaj między 3 a 5 bar, bo inaczej urządzenie nie działało*. Specjalista dotarł w końcu na halę, wysłuchał relacji świadków, zamyślił się patrząc na ciśnieniomierz i zagadał do kilku zgromadzonych:
- Pasowałoby, żeby wskazówka była trochę ponad 3... wtedy zacznie chodzić.
- No... tyle to my też wiemy, pasowałoby.

Odczytując to jako aprobatę swoich działań, szanowny Zdzisek pozbył się szybki osłaniającej licznik, a następnie ręcznie, z pełną powagą przesunął wskaźnik z ok. 5,5 na "trochę ponad 3":
- To by było na tyle z mojej strony.

I wrócił do domu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


TL;DR:


##!$%@? #mechanik #hydraulik #lekarz #akrobata #tynkarz #piekarz #majster #lecina