Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy
Bardzo trafny komentarz o tym, że niby na sterydach też trzeba ciężko #!$%@?ć. Niektórzy piszą, że nawet ciężej niż na sucho ( ͡° ͜ʖ ͡°) A sam komentarz odnosi się do filmu, który zamieszczam poniżej:

Gotta love people who claim steroids is not a wonder drug. Well IT IS a wonder drug. Look at the dude on the video 1 year transformation. 1 year! You show me anybody who can do that natural, you're not gonna find a single one. And yet people say well if you take steroids you still gotta work hard bla, bla. Oh really? So 1 year is hard work? Let me tell you something about hard work. Hard work is not 1 year. If you work hard for 1 year at a job and then decide I want to retire how much money are you gonna have? On the other hand if you work 30 or maybe even 40 year before retiring you'll have a lot more money for your pension that you would not have otherwise. You play football , basket or hockey for one year. How good are you gonna be? Not that damn good. Steroids is a wonder drug. It will make you look like a million bucks, which you couldn't do without them. They will make you stronger, more muscular, more pumped up at the gym. I know people on roids who has surpassed most nattys results in 5 years in maybe a year. Steroids doesn't require you to do hard work, it does require you to do some work for sure, but don't tell me you have to work hard for them gains. I knew people back when I was a teen who took steroids, had fucked up diets, used drugs and got drunk pretty much every damn weekend, and guess what they still looked great. Were they healthy? Not even once. But they still looked great. Were they the hardest workers at the gym? Not even close. But they were some of the strongest fuckers in that place. Steroids are a shortcut, which lazy people take that don't want to work HARD to earn the body they want. Say what you will, because we know it's true.
ssjfrytek - #mikrokoksy
Bardzo trafny komentarz o tym, że niby na sterydach też trze...
  • 40
@ssjfrytek: Wiesz dlaczego mówi się, że na sterydach jest ciężej niż bez? Bo ty sobie chodzisz na siłkę od lat. Raz przyjdziesz, raz nie przyjdziesz bo coś ci wypadnie. Raz zrobisz dobry trening, drugim razem lżejszy bo nie masz sił. Dietę starasz się trzymać ale jak dzisiaj zjesz tą pizzę to nic się nie stanie. Urodziny czy inna impreza też nic się nie stanie.
Gość na soku ma otwarte "okno anaboliczne",
Gość na soku ma otwarte "okno anaboliczne", przez ten czas musi zrobić jak najwięcej. Nie ma odpuszczania treningów, często zwiększają intensywność nawet do 2 treningów dziennie, miska ostro trzymana, regeneracja, zero stresu. To wszystko obarczone skutkami ubocznymi.


@ethics: zapraszam na body-factory do dzienników treningowych, gdzie ludzie przyznają się do soku i zobacz jak trenują, co jedzą i przekonaj się , jakie bzdury piszesz. Większość trenuje tak jak wcześniej, może trochę więcej
@ethics: mam tez przykład brata, który latami #!$%@?ł się z dietami, treningami i nic, prawie zero efektów. Wszedł na bombe i w pół roku +kilka kilo mięśnia -kilka kilo tłuszczu, forma życia u wielu osób, trenował i jadł tak samo, no ale "na koksie trzeba #!$%@? hurr durr".
Biorąc sterydy masz okno anaboliczne.


@ethics: a nie biorąc nie masz? sterydy przyspieszają syntezę białek, zwiększają ilość jąder komórkowych w mięśniach itp,

Pytanie tylko czy te efekty będą warte skutków ubocznych?


@ethics: przecież to jest zupełnie inna sprawa, ale nie każdy w ogole jakieś efekty uboczne ma.

Nie chce mi się na takie rzeczy odpowiadać.


@ethics: to się nie udzielaj w ogóle w temacie
@wspolrzednebiegunowe: @DamianParol: Braliście, że wiecie czy jest łatwiej czy trudniej? Ja swoją opinię opieram na wypowiedziach Michała Piechosia i Pawła z Drugiej Strony Medalu. Oni brali i mogą się wypowiedzieć na ten temat i oboje są zgodni. Na bombie jest TRUDNIEJ. Myślisz, że wbijasz sobie w tyłek i wszystko samo rośnie. Polecam obejrzeć ich kanały aby się dowiedzieć jak to jest bo widzę, że krążą tutaj mity, że się nic
@ethics: w sumie beka z ciebie, bo właśnie o osobach twojego pokroju jest ten wpis. Moi kumple, z którymi znam się od gówniaka byli na niejednym cyklu. Żadnej diety, o oknie anabolicznym nawet nie słyszeli, dodatkowo w weekedny nie żałowali sobie alkoholu. I zgadnij co? #!$%@?ło ich niemiłosiernie, żaden natural na cudownej diecie i jeszcze lepszych planach treningowych nie osiągnie takiej sylwetki przez kilka lat jaką oni osiągnęli w kilka miesięcy.
@ssjfrytek: Jak mnie też #!$%@? takie gadanie. #!$%@? przegrywy jeśli chcą to niech dziurawią sobie dupy ale nie mogę patrzeć na to ich smutne #!$%@?. Na siłę próbują się dowartościować bo samo głęboko w środku wiedzą, że są nikim a wszystko co osiągnęli zawdzięczają strzykawce. Najgorsze jest to, że coraz młodsi to podłapują...
@wqrw: najgorsze jest to, że zjeby pokroju warszawskiego koksa i mariusza czerniewicza #!$%@?ą towar, a wmawiają młodzieży, że to wszystko da się osiągnąć dzięki ciężkiej pracy, diecie i dobrym planie treningowym. Do tego te ich koszulki "natural bodybuilder". Rzygam.