Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak Wy ale ja chciałbym żyć nie 76 lat, a 8000 lat co najmniej. Życie jest takie krótkie. Nie daje nam w ogóle szansy aby osiągnąć swój potencjał. Ta wiedza jaką byśmy posiadali, to doświadczenie.. ta druga szansa poniekąd.. Teraz co, rodzisz się szkoła, liceum, praca/studia i nie masz w ogóle szansy aby poprawić swój błąd bo musisz coś robić aby mieć pieniądze bo inaczej umrzesz, co nie pozwala ci się w ogóle rozwijać. #!$%@?łeś w szkole.. nie wyszło najgorzej ale mimo wszystko. Dopiero bedąc dorosłym a nie nastolatkiem zdajesz sobie sprawę co chciałbyś robić, co ci sprawia przyjemność, ale z racji wieku nie masz szansy aby coś w tym osiągnąć, bo najpierw trzeba się tego nauczyć, zdobyć doświadczenie. I tak żyjesz, wchodzą przyzwyczajenia, człowiek się starzeje, potem traci ten ogień.. i myśli, aby do emerytury.. Emeryture ma taką że musi grzebać w śmieciach, i taki zrezygnowany dogorywa gdzieś pod drzewem w bezchmurną zimową noc, wydając ostatnie tchnienie w blasku księżyca, wyobrażając sobie kim mógłby być gdyby miał więcej czasu..

W ogóle sama skała na której żyjemy ma ponad 4 000 000 000 lat, przeciętny life span mężczyzny to 76 lat, a gdzie wiek innych planet, galaktyk, samego wszechświata, innych wszechświatów..

To jest wręcz niedorzeczne jak krótkie jest nasze życie i jak wiele, nigdy nie będziemy w stanie nawet pojąc... niczym ryba akwariowa nie może nawet zacząć próbować zrozumieć zasady działa silnika samochodowego.
Chce wiedzieć więcej, chce odkryć wszystkie tajemnice.. chce dość do poziomu gdzie wiedza człowieka nie będzie się mieścić w naszych mózgach i będziemy zmuszeni rozszerzyć swoją pojemność poprzez migrację na dyski twarde, zyskując życie wieczne w formie energetycznej. ówcześnie odkrywając sposób na okiełznanie świadomości aby móc ją przenosić. Wraz z rozwojem technologicznym, moglibyśmy wiecznie eksplorować kosmos, migrując swoją świadomości do statków kosmicznych, którymi byśmy się stawali.. I to byłby dopiero początek naszej podróży. Gdzie z powodzeniem moglibyśmy sobie tworzyć życie.. poprzez odpowiednie zaprojektowanie układu słonecznego, czego byłoby konsekwencją na przestrzeni kilku miliardów lat. Przynaj, jakbyś miał okazję to stworzył byś życie z czystej ciekawości jaka będzie to cywilacja jak będzie wyglądać jej technologia.. wszechświat stałby się naszą piaskownicą, niczym piaskownica gdyby byliśmy dziećmi.
Jest nie zerowe prawdopodobieństwo że właśnie jesteśmy skutkiem czyjejś ciekawości.

#dyskusja #zycie #zycieismierc #przemyslenia #rozwazania #egzystencja #przyszlosc #niemykrzyk #wypowiedz #niepopularnaopinia #coolstory #kosmos
  • 2
@r5678: No to jest smutne właśnie, człowiek dopiero co zaczyna rozumieć i wiedzieć co chce robić i jako tako ogarniać życie po 30tce 40tce a tu już powoli trzeba się przygotowywać do końca. Masakra, zgadzam się, życie jest zdecydowanie za krótkie, jest tyle rzeczy które można by było robić, tyle pięknych miejsc do zobaczenia.
Człowiek nawet nie ma czasu się jakoś rozwinąć a tu już nagle 30lat pyka i trzeba rodzinę