Wpis z mikrobloga

Też by mi się marzyło coś z kierunkiem studiów ale będzie ciężko- germanistyka, ale będę musiał zrobić praktyki, translatorskie w moim przypadku więc liczę ze się spodobam i mnie na dluzej zatrzymają, ale to jeszcze czas póki co pierwsza sesja :D
@L3szczykk: Dorywcze prace, a potem pół etatu w dziale handlowym firmy sprzedającej oprogramowanie.

Co do tłumaczeń to szukaj, może uda Ci się z czasem przejść na prace zdalna i nie będziesz musiał jeździć do firmy.