Wpis z mikrobloga

@dhpasta: to chyba działa tak że powinieneś używać apostrof tam gdzie Ci końcówka angielskiego słowa nie pasuje do typowych końcówek polskiej odmiany. Czyli live'ie (bo nie livie, ani liveie), ale już screena bo to brzmi naturalnie, czyli na stage'u (bo nie stageu, ani stagu) ale już w requirementach .

Głównie problem jest tam gdzie się wyraz angielski kończy samogłoską :)

Ale ja tam żadnym lingwistą nie jestem :)