Wpis z mikrobloga

@pieczarrra: Dom tylko jeśli masz osobny pokój / biuro / pracownię, gdzie nic nie będzie Cię rozpraszać i odciągać od pracy. Praca zdalna tylko na początku wydaje się fajna i w ogóle wolność, ale z czasem zaczyna brakować ludzi z którymi można od razu na szybko pogadać i im coś pokazać np na swoim monitorze i zaczynają pojawiać się problemy z motywacją do pracy, bo przecież jesteś cały czas u siebie
@cadcadcad: Nie mam osobnego pomieszczenia i to nie przeszkadza (fakt, że nie mam też dzieci ani zwierząt), nie brakuje mi też ludzi. Wręcz przeciwnie. Wszystko zależy od osobowości - mnie praca zdalna odpowiada w 100%, super oszczędność czasu, kasy i energii marnowanej na dojazdy. W biurze wiecznie ktoś się szwęda i rozprasza, na kawki się chodzi itp. W domu zawsze więcej przerobię w ciągu dnia. Nie muszę się czesać, stroić, zimą
@pieczarrra: Zdecydowanie biuro, pracuję w domu od dwóch miesięcy i powoli mnie to męczy. Czuję się jakbym nie wychodziła z pracy i myślała tylko o tym co jeszcze trzeba zrobić. Jeszcze ciągle ktoś przychodzi i przeszkadza. Lubią też podrzucać dziecko, bo w końcu jestem w domu i nie warto nawet uprzedzać. Nie polecam.