Wpis z mikrobloga

2k ludków


@dominik-domagala: 2000 rowerzystów na jednej wycieczce? Jak to wygląda w praktyce? Wszyscy podzieleni na mniejsze podgrupy? Obstawa policji, czasowo zamknięte drogi?

W Sandomierzu od kilku lat odbywają się Rodzinne Rajdy Papieskie, w zeszłym roku było podobno ok. tysiąca uczestników. Wspólna jazda zazwyczaj w jedną stronę (max 35km, miejsca docelowe co roku inne), powrót rowerami po swojemu albo autobusami. Wszyscy jadą w kupie, policja z przodu i z tyłu. Niektórzy
@hard1 @faramka
Tak, w tym roku na Krakow - Młoszowa było około 2000 ludzi i jest to potwierdzone info od organizatorów a to nie jest rekord. Ten rajd odbywał się po raz 13. Organizatorem są władze samorządowe wiec zaangażowana jest policja, OSP, sponsorzy np. w tym roku skoda. Jak nazwa wskazuje rodzinny rajd rowerowy czyli forma rekreacji, nie są to wyścigi. Jadą rodziny z dziećmi często na holu czy to w przyczepach.
@dominik-domagala: no to powiem Ci, że jak na taką wycieczkę to wyszła Ci zaskakująco wysoka średnia (19.4km/h) :)
Jak patrzę na te swoje "rodzinne rajdy", to średnie z poprzednich lat mam ~15-16km/h (trasa z całą grupą + powrót w normalnym swoim tempie ~22-23km/h) ()
Zdarzają się ludzie typu "babcia na Jubilacie"? ( ͡º ͜ʖ͡º)
dojazd we wlasnym zakresie, powrot w rozciągniętej grupie. Puszcza Dulowska ma to do siebie że jest można nadrobić. Choć są rajdy po drogach gminnych gdzie jest zwarta grupa i często trzeba czekac na dzieci i srednia wychodzi 15 km/h. Kilka lat już jeżdze i z czasem staje sie to nużące ale jadąc trzeba założyc że to rekreacja i pogaduchy.
Przekrój osób jest rożny wigry, poziomki, fule za dyche czy szoski. Babcie z