Wpis z mikrobloga

#pytaniedoeksperta #pytanie #choroby #medycyna #lekarz
Mireczki zwracam się do was z pytaniem, jeśli ktoś coś wie niech odrazu się wypowiada.
Moja siostra trafiała do szpitala z częściowo sparaliżowaną twarzą (w tej chwili już cała twarz) nie potrafi od końca zamknąć oczu usta lekko opadły. Ma problemy z wymową zdań, praktycznie nic nie je bo za bardzo nie potrafi. Nie uśmiecha się bo mięśnie odmawiają posłuszeństwa, dosłownie pokerface :( wsztstko czuje lecz nie potrafi poruszyć mięśniami twarzy. Lekarze zrobili już masę badań i nadal nic :( Czy ktoś z was spotkał się już z takim przypadkiem?
(W szpitalu jest juz od piątku)
  • 47
  • Odpowiedz
@Vitru: idąc za wiki : "Najczęściej porażenie nerwu twarzowego jest samoistne (idiopatyczne) i określa się je wtedy jako porażenie Bella" i stanowi ono 60-70% wszystkich przypadków jednostronnego porażenia nerwu twarzowego
  • Odpowiedz