Aktywne Wpisy
eisil +62
Nic mnie tak nie dołuję jak moja sytuacja zawodowa. Nie mam wyuczonego żadnego fachu, w dodatku mam dwie lewe ręce. Mam 23 lata, nigdy nie pracowałem i odczuwam ogromny strach przed tym. Nie mam żadnego wykształcenia w konkretnym zawodzie, to znaczy mam, ale nie znajdę w sumie po tym żadnej pracy xD Nie dostrzegam żadnej profesji którą mógłbym się zajmować, ja się naprawdę do niczego nie nadaję XD W dodatku mam fobię
ChomikTwardyposlad +139
Aktywne Znaleziska
Śniło mi się, że był sylwester i miałam dylemat dokąd pójść. Znaczy zaprosiły mnie dwie rożne ekipy w różnych częściach miasta, nie wiedziałam co wybrać. Pomyślałam ze skocze do jednych przed dwunasta, a po dwunastej do drugich, choć wiedziałam, ze to nie ma sensu, bo i tak się #!$%@? i nie dojdę na drugą imprezę. Az tu nagle telefon, dzwoni George Clooney, zaprasza mnie i parę osób do hotelu wyjaśnić pewne niesnaski. Otóż miałam być dublerką na planie jakiegoś filmu z Clooneyem w typie Piśiąt twarzy Greya, Clooney miałby być takim tajemniczym Greyem, producentem i reżyserem, a towarzyszyć miało mu pięć pięknych kobit...
Przychodzimy na miejsce, a tam hurr durr afera, że film nie wszedł na ekrany, a Clooney bezprawnie wykorzystał wizerunki i gołe zdjęcia babek. Babki robiły inbę, było ich pięć, jedna murzynka, jedna latynoska, jakaś Azjatka... Cały czas się zastanawiałam, którą miałam dublować XD Żadna do mnie nie podobna, a na dodatek wszystkie jakieś brzydkie, jak taki Clooney mógł wybrać takie pasztety do filmu? Chodziły #!$%@? po pokoju, nieumalowane, rozczochrane, jedna w skórach motocyklisty jarała fajki i klęła.
W końcu Clooney jakoś udobruchał babki, powiedział im, że żadnego filmu z nimi nie nakręcił, pokazał tylko taki pobazgrany zeszyt A4 w kratkę, gdzie miał jakieś plany i rysunki i nic poza tym (taaaa jasne).
Zadyma się skończyła, patrzę 22:50 - no to #!$%@? pobawiłam się na sylwestra, widzę ze Clooney tez się #!$%@?ł ze tak długo nam zeszło, ale żegna się ładnie ze wszystkimi, z ekipą filmową, z aktorkami, każdą całuje w policzek i mówi: Goodbye Jennifer, goodbye Konchita, goodbye Martha... Dochodzi do mnie i widzę, ze nie wie, jak mam na imię, Mówi tylko Goodbye... Ja odchodzę, a jedna z pasztetów woła: Hej Clooney się za tobą ogląda! To ja migiem wracam, on już w tym czasie umawia się z kimś przez swoją małą złotą komórkę z klapką, ja podchodzę, on odkłada telefon, mówię, jak się nazywam i całuje go namiętnie w usta.
Drzwi się zamykają za ludźmi, my zostajemy sami, a ja już wiem, że na żadnego sylwestra nie pójde:P
I wtedy się obudziłam:(
PS: Nigdy nie leciałam na Clooneya, więc nie wiem skąd taki głupi sen:D
#sen #sny #clooney