Wpis z mikrobloga

#nootrotest #nootropy #noopept #fenylopiracetam

Dzień 1

Dziś koło 13 przyszły do mnie paczki z 1 g noopeptu, fenylopiracetamu oraz 5 g sulbutiaminy.
Nie chciałem testować tego w biegu, więc odmierzyłem dawkę fenylo dla swojego brata i poszedłem załatwiać swoje sprawy.
Wróciłem koło 18 i byłem w szoku, brat się uczy (whaaaaat?), posprzątał cały pokój (!) i swoją część kuchni, a także poogarniał inne zaległe rzeczy. Braciszek jest typem lenia, a dużo mu o tej substancji nie opowiadałem, stwierdziłem tylko, że może być lekko pobudzony jak po kawie. Potem opowiedział mi o innych efektach i stwierdziłem "to jest to". Pasowało do wielu opisów, więc nie wahałem się ani chwili, tylko zrobiłem sobie rogala z masłem (tłuszcz) i fenylo, i popiłem kakao.

Potem wsiadłem do samochodu i miałem zamiar pozałatwiać jeszcze trochę spraw. Cóż, załatwiłem je, ale szału nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) podjechałem w odpowiednie miejsca, spotkałem się z paroma ludźmi, ale efekty tylko na granicy placebo lub nieodczuwalne (może zbyt mocno się nastawiłem?). Jutro zaczynam od rana dawkować noopept, a także planowałem sprawdzić sulbutiaminę, jednak zacznę od dzisiejszej dawki fenylo zwiększonej o połowę. Wiele jest czynników, które mogły spowodować niepowodzenie - zbyt mała dawka (choć taka sama jak dla brata), zmęczenie, pogoda (?), czy skosztowanie substancji po 18.

Powiedzcie mi Mirki jeszcze jedną rzecz - do każdego opakowania dostałem łyżeczkę - na fenylo jest napisana objętość, na pozostałych nie. Ktoś dysponuje taką długą, białą, zakończoną dość nietypowo (kształt jak pik w kartach) do noopeptu oraz różowa do sulbutiaminy i może mniej więcej określić ile substancji się tam mieści? Co mnie zaskoczyło, to to, że łyżka do sulbutiaminy jest znacznie mniejsza niż do fenylo, mimo, że dawkowanie jest dużo większe. Potem jednak skapnąłem się, że na pewno ma większą gęstość :) Mój brat spróbował dwie takie łyżeczki, ale nic nie poczuł.

Mam nadzieję, że jutrzejsza przygoda z #nootropy będzie dużo bardziej owocna :)
  • 12
@adamdd Ja się pochwalę, że dzisiaj też przyszły do mnie proszki no i od razu zacząłem kurację. Dostałem dwie łyżeczki, do noopeptu i choliny, lecz objętość była uwzględniona tylko na tej białej, też wbiłem na stronę sklepu żeby zobaczyć ofertę z łyżeczkami, no i wyczaiłem, że ta różowa ma niby 150mg, ale dla pewności chyba jutro jeszcze zadzwonię do sklepu, bo jutro już bym chciał wziąć też choline, bo dzisiaj sam noopept
Arlosen - @adamdd Ja się pochwalę, że dzisiaj też przyszły do mnie proszki no i od ra...

źródło: comment_OKYAGIf19tbauW96AbuAMe0JzSCEzShe.jpg

Pobierz
@Arlosen mam dokładnie te same - różowa do sulbutiaminy, biała do noopeptu. Rzeczywiście, na tej drugiej jest napis 10-15 i pozostaje wierzyć, że chodzi o mg :) Jeśli chodzi o różową, to mieści się w niej około 150 mg sulbutiaminy -- tak mi wyszło wg wagi, która pokazuje niestety tylko z dokładnością do 100 mg. Jeśli zadzwonisz, to daj znać w komentarzu co Ci odpowiedzieli.
@adamdd: Do fenylopiracetamu bierzesz dwie takie różowe - choć polecam do nosa (działa od razu po wciągnięciu, więc tłuszcze nie mają z tym nic wspólnego na tym etapie) i wtedy wystarczy jedna taka płaska łyżeczka.

Nie wiem jak ma się takie wciąganie na dłuższą metę dla nosa (bo można też tak noopept), ale sporadycznie jest całkiem spoko :P
@adamdd: Serio, serio. Źle to się kojarzy, ale łatwiej się wchłania i dlatego też wystarczy połowa dawki. Właściwie to jedną taką płaską łyżeczkę dzielisz na dwie kreski i po jednej kresce (czyli ćwierć normalnej dawki) już czuć efekty (przynajmniej u mnie).

Nie mam jednak pojęcia dlaczego nie masz efektów. @LimitIess: masz jakiś pomysł (op nie odczuwa działania fenylopiracetamu)?
@tler: dopiero zobaczyłem Twoją odpowiedź :)

Cóź, nie jestem przekonany, ale jeśli ma zadziałać, to ... czego się nie robi w imię nauki ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jak ze spływem? smak jest nienajlepszy, więc podejrzewam, że nos po tym długo dochodzi do siebie?
@tler: nie mam pomysłu :) każdy mózg to inne połączenia i nieco inna chemia, dlatego jest problem z noortopami i lekami które mają coś tam zdziałać - na każdego może działać trochę inaczej.