Wpis z mikrobloga

No elo. #chwalesie, bo upgradowałem czołg Leosi. Teraz to jestest dopiero Panzerskurolinawagen. Każdy aspekt pojazdu jest dobrze przemyślany. Podstawę stanowi ileśtamciokąt, tak aby dobrze przylegał między scianą, a podlogą. Tam zazwyczaj popierdają prusaki. Prusaki są ciekawskie, zawsze obadają nowy obiekt na ich ścieżce. Ponadto, ostatnio zalało sąsiadów, więc wielkie #!$%@? znalazły schronienie u nas w mieszkaniu, stąd właśnie powiększone dziury w dolnych partiach opancerzenia czołgu. Mniejsze dziury dałem wyżej dla młodych prusaków, które pałętają się obok rodziców po randomowych ścieżkach Warto zwrócić uwagę na podwyższone sklepienie. Jest ono umotywowane tym, że modliszki przechodzą wylinkę wisząc głową w dół. Bałem się, że zwyczajnie nie zmieszczą się podczas zrzucania skóry w pionie. No i teraz najciekawsze. Pierwszy poziom stanowi powierzchnia gładka, której owady nie znoszą. Zwyczajnie się po niej ślizgają. Tam mają lądować #!$%@?. Wyższa partia czołgu została zmatowiona papierem ściernym, by dać komfort i przewagę modliszkom... której w sumie nie potrzebują. Już mam nakupione browary i nie mogę się doczekać, aż przetestuje tę machinę.
##!$%@? ##!$%@?
Krachu - No elo. #chwalesie, bo upgradowałem czołg Leosi. Teraz to jestest dopiero Pa...

źródło: comment_wlxDTnBfLT1YHAvyEIJiLlCWYW8mAZ3J.jpg

Pobierz
  • 5
@Krachu: tak i odpalić boba marleya na noc. Tak w ogóle to przesadziłbyś to coś do większej doniczki i dał mu więcej światła, pręży się ku słońcu i ma szyję jak te babki z plemienia Karen