Wpis z mikrobloga

@domp12 ja miałem okazję wypróbowywać różne keczupy polecane na wykopie, ostatnio jadłem "Słodką Anię", był kiepski (może krzepki radek będzie lepszy?), "Keczup nr VII" był całkiem spoko ale z kolei nie smakował żonie, wg niej powinno tam być trochę octu dla smaku. Włocławek to raczej pomidorowa breja bez smaku w dodatku z konserwantami. A Tortex kojarzy mi się z tanimi keczupami na zapiekankach z budy na ulicy :P Osobiście przez lata przyzwyczaiłem
@Arcyksienciuniu:

Roleski pikantny

przecier pomidorowy (46%), woda, cukier, skrobia modyfikowana, ocet spirytusowy, sól, musztarda (woda, ocet spirytusowy, gorczyca, cukier, sól), mieszanka przypraw, regulator kwasowości: kwas cytrynowy; aromaty naturalne (zawiera seler), aromat, sok z czarnej marchwi, substancja konserwująca: benzoesan sodu; substancja słodząca: sacharynian sodu.


NOPE.