Wpis z mikrobloga

#samochody #motoryzacja #krakow #ubezpieczenia @mfind

Mireczki
miałem parę dni temu kolizję nie ze swojej winy - sprawca podpisał oświadczenie.

Moje auto: Mazda Xedos 6 '99 2.0V6 Exclusive

W moim aucie uszkodzona felga (R16, aluminiowa Dezent), błotnik wgnieciony i do malowania, geometria rozsypana (na zbieżności nie dali rady ustawić z powrotem, ich zdaniem skrzywiona zwrotnica, wahacz i/lub kolumna McPhersona), auto prowadzi się jak gówno.

Rzeczoznawca oczywiście auto obejrzał, obfotografował i kazał sobie wysłać wyniki geometrii. Wszystko wysłałem i dziś dostałem ofertę odszkodowania - 750zł. No jak w ryj strzelił.

Oba wahacze miesiąc temu wymieniane na nowe - koszt jednego 350zł. Malowanie błotnika z 300, felga itd wiadomo. Wychodzi dużo więcej. A kij wie czy to wszystkie uszkodzenia.

Polecicie jakąś firmę w Krakowie, która chętnie dobierze się im do dupy? Chodzi o TU Uniqa.
Jestem trochę przygnębiony bo ta kwota nie zbliża się nawet do doprowadzenia auta do stanu sprzed wypadku (o auto dbam wręcz religijnie, wkładam same nowe, oryginalne części i stan auta to odzwierciedla). Co mogę zrobić?
  • 23
  • Odpowiedz
@xardas_pl: nie musisz tego robić w ASO gdzie cena roboczogodziny jest wysoka, możesz wybrać inny warsztat który zrobi to bezgotówkowo i dzięki temu naprawa nie przekroczy wartości auta. Jeśli masz swojego zaufanego mechanika to podjedż do niego i niech on ci zrobi kosztorys naprawy na częściach takich jakie miałeś zamontowane.
  • Odpowiedz
w ogóle Xedos jak wychodził to był w segmencie D. czyto znaczy, że mogę wziąć na koszt ubezpieczyciela auto zastępcze segmentu D? jak tak to przynajmniej chętnie pojeżdżę z tydzień jakąś A6stką na ich koszt ;)


@xardas_pl: a6 to segment E
  • Odpowiedz
@Admiral16: @seeksoul: @czarna_mamba:
miałem wołać.

jest tak - przelali mi 1300zł na konto (fajnie, i guess) nie ustosunkowując się w żaden sposób do mojego odwołania. nic to.

sprzedałem roszczenia jednej z krakowskich firm i czekam na wycenę ;-) powinni jeszcze z 500 dorzucić. co pozwoli ledwo pokryć szkody zgodnie ze sztuką. chyba, że zwrotnica też się skrzywiła wtedy będę ciągle parę stów w plecy.

wiadomo, niejeden janusz by się
  • Odpowiedz