Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#nieruchomosci
Nie opłaca się pracować jeżeli za swoją pracę nie będzie cię nawet stać na to by kupić sobie tak podstawowe dobro jak mieszkanie,
i to bez znaczenia czy zarabiasz 5 czy 15 netto, i tak się nie dorobisz za życia.
Więc po co pracować?, żeby komuś wkładać rentierską pensję do kieszeni?, już lepiej iść po socjal i nic nie robić, przynajmniej cieszysz się czasem swojej egzystencji a i browar w sklepie
Nie opłaca się pracować jeżeli za swoją pracę nie będzie cię nawet stać na to by kupić sobie tak podstawowe dobro jak mieszkanie,
i to bez znaczenia czy zarabiasz 5 czy 15 netto, i tak się nie dorobisz za życia.
Więc po co pracować?, żeby komuś wkładać rentierską pensję do kieszeni?, już lepiej iść po socjal i nic nie robić, przynajmniej cieszysz się czasem swojej egzystencji a i browar w sklepie
Mirki, szukam pomocy z laptopem. Opiszę pokrótce całą historię.
Zacznę od tego, iż laptop to HP Pavilion 13-a013cl numer seryjny 6CF4320FFC (G6T65UAR#ABA).
Pod koniec lipca laptop przestał się ładować. Nie dało się go włączyć bez podłączenia do prądu. Przy uruchamianiu pojawiał się komunikat "HP Battery Alert" sugerujący wymianę baterii na nową. Po włączeniu laptopa pojawiała się informacja "Podłączony i nie ładuje". Wykonałam także testy diagnostyczne poprzez program HP Battery Check, który twierdził krytycznie niską pojemność baterii (około 70%). Program BatteryCare informował, że pojemność baterii wynosi 0 mWh.
Laptopa odniosłam do sklepu w którym go zakupiłam w ramach gwarancji 4 sierpnia. Dostałam informację, że w ciągu tygodnia zostanę poinformowana co dalej. Zadzwoniłam do sklepu, laptop nadal w serwisie. Po dwóch tygodniach pan stwierdził, że laptop z serwisu wrócił i bateria jest do wymiany, niestety trzeba ją sprowadzić zza granicy i czas oczekiwania wynosi 2 tygodnie. Pan chciał odesłać mi niesprawnego laptopa na ten czas, a gdy bateria się pojawi, to ja znów mam go odesłać do sklepu - naprawa gwarancyjna cały czas by trwała. Nie zgodziłam się, laptop został w sklepie a ja czekałam. Bateria miała być do 19 sierpnia. Tego dnia zadzwoniłam do sklepu. Usłyszałam, że jednak okazało się iż baterii nie ma i będą ściągać ją z innego źródła. Znowu dostałam propozycję odesłania laptopa do mnie i ponownie się nie zgodziłam. Tym razem bateria miała być 31 sierpnia. Dzień przed tym terminem znowu wykonałam telefon do sklepu. "Dziś dostaliśmy maila, że jednak tej baterii nadal nie ma". Informacja, że bateria będzie zamawiana u trzeciego dostawcy, znowu chcą mi go odesłać a ja znowu odmawiam. Tym razem bateria ma być 24 września Ponownie dzwonię do sklepu. I, oczywiście, baterii nadal nie ma. Po dwóch miesiącach czekania (lekko mówiąc) okazałam swoje niezadowolenie w tej kwestii i ochrzaniłam pana z którym rozmawiałam. Stwierdził, że dowie się jeszcze co i jak i oddzwoni. Oddzwonił właściciel sklepu. Powiedział, że ostatni raz zamówi baterię, która ma być na drugi dzień (a wcześniej to musiałam czekać 2 tygodnie...), a jeżeli znowu jej nie będzie to będzie albo wymiana sprzętu na inny, o podobnych parametrach lub zwrot pieniędzy. Na drugi dzień dostaję informację, że bateria jest, laptop przejdzie ostatnie testy i zostanie do mnie wysłany. 4 października laptopa przywiózł kurier, niestety nie miałam możliwości sprawdzenia go w tym czasie, ponieważ byłam poza miejscem zamieszkania. Wczoraj rozpakowałam laptopa i ku mojemu zdziwieniu - nie otrzymałam żadnej informacji jeśli chodzi o wymianę baterii, czy przeprowadzonej diagnostyki. Jedynie informację o przedłużonej gwarancji o 2 miesiące.
Uruchomiłam laptopa w celu sprawdzenia. Bateria była naładowana do 100%. Po 10 minutach siedzenia jedynie w przeglądarce, bateria spadła do 77% co mnie zaniepokoiło. Laptop przed uszkodzeniem wytrzymywał na spokojnie 3 godziny, przy sporym obciążeniu. Wykonałam więc testy diagnostyczne - link do pobrania.
Sprawdziłam też informacje o baterii programem od HP (załączone zdjęcie).
Niepokoi mnie wiek baterii i przede wszystkim - jej pojemność 94%. Fakt, że jest ona o wiele większa niż przed odesłaniem do sklepu (70%), ale mimo wszystko nie jest to 100% (chyba, że żadna bateria nie ma tych 100%? ).
W dniu dzisiejszym przez dokładnie 75 min używałam laptopa - z tych wczorajszych 77% spadło do 20%. Dodam jeszcze, że laptop jest ciepły, co wcześniej pojawiało się przy naprawdę sporym obciążeniu.
Teraz pytanie do Was - co powinnam zrobić? Czy dobrze podejrzewam, że bateria nie została wymieniona tylko skalibrowana bądź odświeżona? Bądź wymieniona na inną, niekoniecznie pasującą? Czy może wszystko jest w porządku, a ja tylko panikuję? ;) A może odesłać laptopa z powrotem, lecz tym razem korzystając z rękojmi?
#komputery #laptop #pytanie #kiciochpyta #pomocy #informatyka #naprawalaptopow #hp #hewlettpackard
Na stronie producenta znalazłam tylko takie informacje na temat baterii:
45W AC adapter
3-cell 43.5WHr 3.82Ah Prismatic battery
@chawerut: Skopiuj sobie najważniejsze rzeczy na pena/chmurę, weź hajs i kup sobie nowego lapka.
@TurboMirek: mogę format zrobić raz jeszcze, ale wątpię. Sterowniki wszystkie są najnowsze, sprawdzałam dzisiaj :/
Gdzie składać skargi na serwis laptopów