Wpis z mikrobloga

Być obudzonym o 5:45 tylko po to żeby usłyszeć, że jest się #!$%@?ą, #!$%@?ą, dziwką. Gawd, jakie to motywujące.

  • 148
  • Odpowiedz
@Radeg90: Czasem widzę nadzieję na poprawę, ale potem sobie przypominam, że nawet jsk się wyprowadzę, to problemy nie znikną i nadal będę miała #!$%@? w psychice.
  • Odpowiedz
@Twinkle: No wybacz, ale ta sprawa jest diabelnie przejrzysta.
Masz zwierzęta i nie chcesz się przez nie wyprowadzić --> Kupujesz nowe żeby dalej mieć wymówkę.
I proszę Cię, miejmy szacunek do siebie nawzajem i nie mówmy, że hehe widzę że psycholog na odległość, bo tą sytuację widać bardzo bardzo klarownie.

Mówisz że nie chcesz pomocy. Po co w takim razie piszesz? Gdybyś nie chciała zainteresowania innych ludzi to napisałabyś to w
  • Odpowiedz
@NormanCroucher: Ślimaki to nie wymówka, proszę Cię. To jest jedno akwarium.
To nie jest takie proste, gdy chcę się zmienić, pomóc sobie, to moja psychika daje mi kopa na ryj. Żeby się wyprowadzić trzeba mieć środki na czynsz, jedzenie i chociażby podstawowe rzeczy. Po kilku miesiącach pracy ledwo uciułam na czynsz (tutaj w sumie i tak dodaję się do rachunków). Jakbym miała ku temu warunki, to bym to zrobiła. Dzwonię do
  • Odpowiedz
@Twinkle:

To nie jest takie proste, gdy chcę się zmienić, pomóc sobie, to moja psychika daje mi kopa na ryj.


Nie zasłaniaj się psychiką. Leczyłem się psychiatrycznie i jakoś dałem radę, choć prawda że było ciężko.

Żeby się wyprowadzić trzeba mieć środki na czynsz, jedzenie i chociażby podstawowe rzeczy.


Praca w sklepie, magazynie, przy odrobinie szczęścia proste roboty przy biurku i jedziesz.

Po kilku miesiącach pracy ledwo uciułam na czynsz (tutaj
  • Odpowiedz