Wpis z mikrobloga

Być obudzonym o 5:45 tylko po to żeby usłyszeć, że jest się #!$%@?ą, #!$%@?ą, dziwką. Gawd, jakie to motywujące.

  • 148
  • Odpowiedz
  • 0
@Twinkle Po prostu musisz w siebie uwierzyć, a my staramy Ci w tym pomóc. Chyba nie chcesz do końca życia mieszkać z matką która tak się zachowuje. Co do problemów to każdy ma różne i nie można ich porównywać, jeden ma depresje a drugi jest kadłubkiem, i co z tego? Trzeba dalej żyć. Trochę pewności siebie i pozytywnego myślenia, no i chęcia ewentualnej pomocy na pewno nie zaszkodzi. Tylko trzeba chcieć. No
  • Odpowiedz
@Atryu: Chodzę do psychiatrów od paru dobrych lat.

@Buniu: Huuuug.

@InsaneMaiden: No zobacz, ale jestem niezrównoważona i adoptuję, daję dom tymczasowy (niestety, małego kociaka i szczeniaka nikt nie chciał i zostały) i nie mają źle na pewno ze mną, tylko zwierzęta wyczuwają jak właściciel czuje się źle i boję się, że to się na nich odbija.

@busz_menka:


@Morderczykarton: Zazdroszczę i mam nadzieję, że kiedyś też sobie na
  • Odpowiedz
@Twinkle: skoro sama uwazasz ze do niczego się nie nadajesz, że wszyskich zawodzisz i ogólnie świadomie brniesz w to co masz no to po co się zalisz? Ty po prostu chcesz mieć tak jak masz i tyle. Jest Ci dobrze z tym, że jest #!$%@? ale stabilnie. I zamiast chwytać pomoc od ludzi ktorzy ją oferują to wolisz mieć to co masz. Dopóki nie zaczniesz sama zmieniać swojego życia to nikt
  • Odpowiedz
@Twinkle: No to wyjdz z tej strefy, bo bez zmian nigdy nie bedzie lepiej a skoro psychiatrzy to pewnie pigułki a one same nigdy nie pomagaja a raczej tuszuja lęki czy smutki
  • Odpowiedz
@Twinkle: Ja #!$%@?łam z domu jak się już żyć nie dało, dziwię się Tobie trochę po Twoich wpisach, że sama tego nie zrobisz. Nikt mi nie sponsorował wyprowadzki, a po prostu musiałam szybko dorosnąć.

  • Odpowiedz
@Twinkle: I co ważne w tej sprawie: byłam mentalnym dnem w tamtym momencie i musiałam coś zrobić "drastycznego", bo inaczej moja historia była by znacznie krótsza. Trzymaj się i bądź odważna.
  • Odpowiedz
@Kypy: Jak już zabierasz się za obrażanie to chociaż byś się doinformował. Chyba, że szukasz informacji wybiórczo na swoją korzyść.

@Pan_Mirek: Skończona psychologia to wymóg przy rejestracji na wykopie, nie wiedziałeś?

@Kepler: Jak widać są.

@ninakraviz: W sensie złapała faceta na dzieciaka tylko po to, żeby zapewnił jej byt?

@xqwzyts: Wolę się wyhuśtać po tym jak one umrą niż je zostawić.

@deryt: Doinformuj się zanim zaczniesz
  • Odpowiedz
@Twinkle: Nie słuchaj tych wszystkich szpeców od psychoterapii i rozwoju osobistego. Jaka karma takie życie. Poczekaj aż starzy umrą, potem umrzyj sama i.. w sumie tyle. Elo.
  • Odpowiedz
Te ślimaki na 100% będą żyły krócej


@Twinkle:
A co to ma do rzeczy? Ty wciąż kupujesz. Żyją dwa lata, ale ty wciąż kupujesz nowe mimo sytuacji i dlatego masz
kota, rybkami, szczury i nie wiadomo co jeszcze.. Sam nie wynająłbym pokoju 7m^2 takiej osobie. A z samym kotem zamierzałem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Twinkle są, w różnych warunkach powstają różne problemy. No nic, jeśli sama nie chcesz wyrwać się z tego miejsca to w żaden sposób nikt Ci nie pomoże. Jeśli coś się zmieni to pisz na pw
  • Odpowiedz
  • 19
#!$%@? mi sie mieszka z rodzicami...
Nie maja do mnie szacunku...
Czuje sie wyobcowana we wlasnym domu...

A #!$%@? kupie se rybki jeszcze i kota i psa. Dam im milosc jakiej sama nie zaznalalam od rodzicow... w domu rodzicow... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
W sensie złapała faceta na dzieciaka tylko po to, żeby zapewnił jej byt?


@Twinkle: nie tyle byt, bo sama pracowała (choć na stażu i zarobki były marne, więc bez szans na wyprowadzkę - a staż był potrzebny do uzyskania uprawnień w zawodzie) ale szybko z nim zamieszkała, a kiedy zaczęły sie kłopoty i pojawiło się widmo rozstania i powrotu do rodziców, to pojawiły sie też dwie kreski na teście. Taką desperację
  • Odpowiedz
@kwiati: Aha, to jak uważa się, ze się do niczego nie nadaje to nie wolno się żalić? Fuck logic.
Nie oczekuję, że ktoś za mnie zmieni moje życie, bo tak się nie da.

@Atryu: Mój psychiatra prowadzi mi też psychoterapię, ale aktualnie jeśli chodzi o pieniądze to bardziej priorytetowe są zwierzęta, a nie ja.

@innigri: Jestem za słaba na takie kroki, nie wiem, nawet chyba nie miałabym psychicznie siły.
  • Odpowiedz