Wpis z mikrobloga

@xandra: ja się śmieje zawsze z szefa jak mi marudzi żeby po godzinach zostać że jestem droższy niż taksówka, a w soboty jak mam przyjść zawsze ta sama stawka za godzinę czyli czteryzero i tylko 9-14. U nas najgorzej jak szef się weźmie do roboty albo za szparowanie albo za projektowane w Karolu.
@sorasill: Oczywiście imprezy na koszt firmy, ale zawsze ktoś coś przynosił. Szefostwo lubiło, nie raz trzeba było ich zgarniać z imprezy do chaty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Było wiele fajnych osób, których po prostu się szanowało za to co potrafili i jakimi byli ludźmi. Ale przypałów też się zdarzało sporo. W czasie tych paru lat przez firmę przewinęło się z 30 osób, jak odchodziłam byłam prawie najstarsza
@xandra: u nas jest bardzo stała ekipa od 9-10 lat, jedynie art dir przyciął w #!$%@? to dostał dyscyplinarkę. Stała ekipa jest dobra i nie dobra, można legitnie #!$%@?ć w pracy no i inne rzeczy po takim czasie wyłażą :)
@sorasill: No w sobotę też się zdarzało... Ale wtedy też żarcie i picie za free. Jako, że ogarniałam dużo tematów, to w sumie ja zawsze najdłużej siedziałam. W zamian miałam najlepszego kompa i monitor i zawsze najnowszego Adobe (bo byli tacy co i na CS2 pomykali, gdy ja już miałam CS5) :P
@sorasill: Aaaa i najlepszy fotel :) U nas parę osób też poleciało, ale to były przypadki ekstremalne. Jak tak rozmawiam z ludźmi, to u nas było chyba jak w raju hihi No przynajmniej niektórzy, bo niektórych się gnoiło :)
Raz daliśmy do przepisywania jednej lasce tabelki z jpg, bo coś tam nawywijała, chociaż wytargaliśmy je z marnego pdfa, cały dzień siedziała :P
Cały dzien siedzisz na wykopie i fb, a projekty robisz na ostatnia chwile. Nigdy nie zdarzyło mi się jechac do klienta, spotkania tylko d biurze. Akanci będą Cię denerwować, ale tym się nie przejmuj ;> dział księgowości intelektualnie niepełnosprawny, ale to jak w każdej firmie.
@sorasill: Gorzej z Indykiem, bo trzeba było kombinować z xmlami :/ No i Illustrator też czasem. No i typowo nowsze rzeczy, czyli obiekty czy filtry inteligentne, których się używało, a potem zrzucało resztę roboty na tych młodszych ( ͡° ͜ʖ ͡°)