Aktywne Wpisy
Zoyav +77
kolejna nielogiczna moda której nigdy nie zrozumiem, to kabiny prysznicowe bez drzwi
ja się pytam czemu, to tak jakby zrobić kibel bez muszli tylko sraj pan do odpływu w podłodze (chociaż w Chinach ponoć tak srają)
#budownictwo #przemyslenia #architektura #wystrojwnetrz #lazienka #mieszkania #remont
ja się pytam czemu, to tak jakby zrobić kibel bez muszli tylko sraj pan do odpływu w podłodze (chociaż w Chinach ponoć tak srają)
#budownictwo #przemyslenia #architektura #wystrojwnetrz #lazienka #mieszkania #remont
Brawo dla uśmiechniętych fajnop0laków z Jagodna.
Jesteście cudowni ❤️❤️❤️
( ͡º ͜ʖ͡º) #rudeobietnice
#bekazlewactwa #bekazpo #idiokracja
Jesteście cudowni ❤️❤️❤️
( ͡º ͜ʖ͡º) #rudeobietnice
#bekazlewactwa #bekazpo #idiokracja
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
teraz juz rozumiecie co ta gra robi zle???
#gry #wiedzmin3 #zelda
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
"DOBRY" quest i "ZŁY" quest.
A co czytamy na początku? "Tutaj właśnie casualowy gracz się poddaje". Kto jest największą grupą graczy? Casuale. Czyli rodzaj budowy questów odrzucający WIĘKSZOŚĆ graczy jest dobry bo jakaś #!$%@? tak sobie wykoncypowała :DD
Żeby nie było, też znacznie, znacznie wolę budowę jak w gothicu. Choć są bardziej męczące i pozostawiają wrażenie "#!$%@? czegoś", bo bez
Komentarz usunięty przez autora
Gothic ma całkowicie liniową fabułę, wybór jest jeden, do której frakcji przystać lecz poza rozdziałem I w obydwu częściach nie zmienia się nic. Tylko noszona zbroja. Decyzje nie maja w ogóle jakichkolwiek konsekwencji. W sumie to w gothicach nie ma decyzji za bardzo, poza jakimiś niewielkimi no i wspomnianym wyborem frakcji.
Deus ex nie jest rpgiem tylko strzelanką. Nowe fallouty też. Deus ma liniową fabułę, decyzje nie mają chyba konsekwencji
Wiedźmin to też świetna gra, ale jeśli chodzi o sam gameplay to zjada go gothic czy zelda
@kulaty: dodałbym: STARE gry. Robione na inny rynek, do innych odbiorców. Duża część rynku to obecnie dorośli, którzy chcą gry dozowanej w kilkugodzinnych porcjach w których maja wrażenie osiągnięcia czegoś. Druga duza częsc to pokolenie coda i innych szybkich gier akcji.
Czy się to podoba czy nie takie są realia.
Inny przykład to
o, @Krol_Pontaru sam potwierdza argument :D
Teraz? Od początku do końca jesteś prowadzony za rączkę, mapa #!$%@? znacznikami, GPS, jakieś hinty objaśniające każdy aspekt
Tak
Jedna osoba poświeca sobie cały weekend na granie i chce uczyć sie na pamięć mapy i rozwiązywać łamigłówki. Inna ma 2h po pracy i chce sobie pograć, przeżyć przygodę i posłuchać historii. Czemu tylko jedna ma racje?
Dla mnie to jest jakieś
Teraz jest tylko meh bo stało sie standardem. W epoce morrowinda zelda byłaby "meh" bo to taki rpg tylko bez fabuły, ciulowy jakiś.
Poza tym nie łamie podstawowych założeń, możesz ja dawkować, bo kombinowanie oznacza w niej uczenie