Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@lubielizacosy: Da się wychować dzieci w konkubinacie, ale średnio dzieci tak wychowane mają znacznie więcej problemów. I szansa że rodzice pozostaną w związku przez cały czas dorastania dziecka jest znacznie mniejsza. Jest dosyć dużo badań na ten temat.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3091824/
http://www.urban.org/sites/default/files/publication/60186/310544-The-Kids-Are-Alright-Children-s-Well-Being-and-the-Rise-in-Cohabitation.PDF
@lubielizacosy każdemu według potrzeb, jak ktoś chce się hajtac to proszę bardzo a jak nie to tez nie widzę problemu. Dla mnie to bardziej symbol i to całkiem ładny jak się to dobrze zorganizuje, można spokojnie i pięknie żyć bez tego. Chociaż uważam osobiście, że to miło powiedzieć o kimś 'mój mąż' albo 'mój narzeczony' zamiast 'chłopak' lub 'konkubent' :P
Ale żeby traktować to jako gwarant tego ze ktoś nie ucieknie? Może
@RocketQueen jak się ma odwagę to zawsze można spoerdolić XD Czasem to ten papierek tylko utrwala niedobrane układy bo pieniądze, bo co ciocia powie i tak dalej. I trwa wieczna duszność no bo jak to tak. Rozpadu nic nie zatrzyma, można się co najwyżej opancerzyć i trwać tak jak wydmuszka XD

@lubielizacosy No i fajnie. Widać nie każdy "ze świecznika" musi budować swój kapitał na aferach i zamieszaniu. Prawdziwe szczęście tego nie
@lubielizacosy: #!$%@? jest bez ślubu. Fajnie miec męża czy zone xd fajna tradycja ktora formalnie łączy ludzi. Składasz przysięgę przy rodzinie i bliskich, jeśli dla was to juz nic nie znaczy, tylko egoistycznie podejście do zycia to wiadomo ze przyszłość bedzie bardzo smutna. Jesteśmy społecznymi istotami i najważniejsze tradycje powinny byc zachowane.
@Asterling: właśnie to nie o różnice chodzi, ale o złożenie przysięgi, zarobienia tego następnego etapu w związku. Zrobienie ze swojej dziewczyny, swojej zony na całe zycie. No tak, ale tradycje, przysięgi, miłość, takie rzeczy juz nic nie znaczą. I zmienia sie poślubie sposób myślenia, to juz nie jet etap ze jak cos bedzie źle to zmieniam partnerkę.
@chwila: czyli uważasz, że jeśli potem będzie źle w związku to będzie można tak trwać przez lata tylko dlatego że rodzinie się przysięgało? znam małżeństwa w których ludzie siebie nienawidzą a są razem tylko z przyzwyczajenia i ''co ludzie powiedzą jak bedzie rozwód'' tym sposobem niszczą sobie życie
Jesteśmy społecznymi istotami i najważniejsze tradycje powinny byc zachowane.


@chwila: Ale od tego jest ślub kościelny, a państwo mieszać się do rodziny nie musi. To przysięga w kościele jest tradycją, a mieszanie w to urzędników to względna nowość.
@Tical25: dużo ludzi jest nie wierząca. Nawet w poganstwie miales swaćbę. A ze państwo wie ze jesteście małżeństwem to tylko to wiecej pożytku niż szkody przynosi. Chodzi o tradycje i przysięgę, oficjalnie przed rodzinami, świadkami. Której otoczenie to wesele i zabawa. Jedno z najbardziej pozytywnych i ważnych tradycji. Teraz to tylko ruchanie i jak mi sie znudzi to dowidzenia. Wiadomo w życiu zdarzają sie różne rzeczy i zawsze masz wyjście z
Przysiąc to sobie może każdy nawet na latającego potwora spaghetii i nie musi mieć do tego księdza czy urzędnika.


@Asterling: i nie trzeba, są śluby bez urzędnika i bez księdza, nie potrzebujesz mieć papierka żeby wziąć ślub :D ale chodzi o całkiem przyjemną, rodzinną tradycję i imprezę, aby z rodziną uczcić miłość ;)
@Asterling: ale większość ludzi to jara, jakby nie patrzeć jesteśmy społecznymi stworzeniami :D przecież nie każę Ci brać ślubu, jak znajdziesz dziewczynę która będzie chciała z Tobą być bez ślubu to bardzo spoko :P tłumaczę tylko dlaczego ludzie chcą brać ślub, bo to bardzo przyjemna tradycja
@Asterling: ja mam inne zdanie. Wiadomość o czyimś ślubie/zaręczynach jest dla mnie raczej przyjemną wiadomością - to takie oficjalne "znalazłem/znalazłam kogoś do kochania i chciałbym spędzić z nią/nim resztę życia" ^^ ale rozumiem że nie wszyscy widzą to tak pozytywnie jak ja, ja ogólnie lubię celebrację życia, miłości zwłaszcza i tak samo pozytywnie widzę walentynki czy dzień chłopaka :P
Poza tym urażona męska duma często jak kobieta chce zostać przy swoim. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Blair_noir: ostatnio była gównoburza o to i pojawił się jakiś równie oburzony gość, który zaczął gadać, że hurr durr, nazwisko po mężu bo inaczej to nie szanuje!

Trochę beczka z takich ludzi.
ja jednak bardziej szanuję tych ze ślubem. Trzeba mieć "jaja" by przysięgać komuś miłość, wierność i uczciwość aż po grób i potrafić w tym trwać całe życie.


@InsaneMaiden:

Jaja trzeba mieć by codziennie na nowo podejmować "walkę" o małżeńską jedność.


A bez małżeństwa nie można mieć "jaj" i przysięgać miłości, wierności, uczciwości i starać się do końca, na dobre i na złe?

Poza tym określenie jaja tyczy tylko mężczyzn, w szowinistycznym
zatem kobiety jaj nie mają skoro 3 razy częściej wnoszą o rozwód niż mężczyźni.


@Tical25: Wyjąłeś mi to z ust, miałem właśnie dopisać. Niby kobiety piszą, że wygodnie jest odejść facetowi po ślubie, a to one składają te pozwy w 2/3 przypadków. Fuck logic. No ale mentalność ofiary zawsze nakazuje się im usprawiedliwić i zrzucić odpowiedzialność, winy na kogoś, zamiast mieć te jaja, albo po prostu dobry charakter.
tak wiem, kobiety są okropne.


@InsaneMaiden: jak wynika z tych zachowań

Domyślam się, że nie macie żadnem "na wyłączność"?


brakło argumentów w dyskusji to zeszłaś na tory personalne xDDD

w moim otoczeniu 3 facetów wniosło o rozwód, bo znaleźli sobie dupy "na boku".


a znalezli dupy na boku bo zony były #!$%@?, nie szanowały ich i seksu nie było w tym związku xD

Także ja niestety musiałabym stwierdzić z całym przekonaniem,
tak wiem, kobiety są okropne


@InsaneMaiden: nie powiedziałem, że okropne tylko, że składają pozwy rozwodowe dwa-trzy razy częściej niż mężczyźni. Jeśli dla kogoś są okropne, to raczej dla ciebie, skoro często nie mają cechy, którą najwyraźniej bardzo cenisz, a którą nazwałaś "jajami".

Ja tam potrafię zaakceptować rzeczywistość i po uwzględnieniu braku tej cechy u kobiet po prostu nie zamierzam z żadną formalizować związku na poziomie państwowym, chyba że okaże się naprawdę
w moim otoczeniu 3 facetów wniosło o rozwód, bo znaleźli sobie dupy "na boku"


@InsaneMaiden: zabrali kobiecie przy okazji dzieci i większość majątku na który pracowały?

Także ja niestety musiałabym stwierdzić z całym przekonaniem, że to faceci nie mają jaj, ale ja w przeciwieństwie do Was nie lubie uogólnien.


Tyle, że nam można co najwyżej zarzucić pewną generalizację, bo opinię wydajemy na podstawie statystyk, czyli zbioru SETEK TYSIĘCY PRZYKŁADÓW, a twoja
Ślub to umowa jak każda inna tyle że dla faceta z poważnymi konsekwencjami w razie jej zerwania. W 90 procent wypadkach intercyzy się nie podpisuje bo byłbym krzyk i lament: że jak to mi nie ufasz przecież miłość, zaufanie itp. Prawda jest taka że kobieta jak słyszy słowo intercyza to pakuje torby i elo.


@Korniczek: xD jak ktoś nie chce dać intercyzy to widać jakie ma intencje xD kasa kasa kas
@testowe53596: niestety nie mam możliwości cytowania na komórce, ale zakładając, ż albo to kobiety wnoszą o rozwody, albo faceci z WINY KOBIET, nie uważasz, że to dekilatne przegięcie? Zresztą podając jako pierwszy argument to, że "nie dawały im" jest dziecinne :-) Dwa z trzech tych małżeństw miały ponad 20letni staż, a nowe kobiety tych facetów mogłyby spokojnie być ich córkami.
@Tical25: nawet jeśli kobieta będzie "naprawdę wyjątkowa", to nie znaczy,
ż albo to kobiety wnoszą o rozwody, albo faceci z WINY KOBIET, nie uważasz, że to dekilatne przegięcie?


@InsaneMaiden: mniejsze przegięcie niż wmawianie że kobiety mają jaja, umieją dotrzymywać słowa, starać się, mimo że aż 2/3 składa powzwy i odchodzi, zwykle do kogoś lepiej usytuowanego, przystojniejszego i mniesza iloscia problemow xD zdradliwe niewierne małpki kłamczuszki xD

"nie dawały im" jest dziecinne :-)


dlaczego dziecinne? a jak nie dawały? mozna sie rozwiesc
nawet jeśli kobieta będzie "naprawdę wyjątkowa", to nie znaczy, że o małżeństwo nie trzeba codziennie się starać i muszą to robić obie strony.


@InsaneMaiden: z tym, że małżeństwo w swojej prawnej otoczce faworyzuje kobiety i często sprawia, że one starać się przestają. Nic dziwnego, bo nasze prawo rodzinne było pisane jeszcze kilkanaście lat po wojnie, a zatem jest niedostosowane do współczesnej sytuacji pełnego wyzwolenia kobiet i dalej daje im przywileje.

o