Wpis z mikrobloga

@franaa: będzie wina tej baby
ja przeważnie jak natknę się na taką to #!$%@? się z całym impetem w nogi, suka upada, zsiadam z roweru i daję jej podeszwą w mordę. Jak drze #!$%@? to kopię po żebrach a jak to nie pomaga to łapię za włosy i wycieram jej ryjem nawierzchnię. Nie było takiej która w tym etapie dalej by miała wątpliwości ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@tosyu a jeżeli próbujesz ja ominąć, hamujesz, a i tak się w nią #!$%@?? Moim zdaniem na ddr ustąpić pierwszeństwa trzeba tylko osobom z widoczną niepełnosprawnością.
@morgahard to nieumyślnie spowodujesz zdarzenie, co to za tłumaczenie XD jadę samochodem, złapałem uślizg i ściałem 5 rowerzystów, ale oni mieli obok DDR tylko jechali ulica, więc się nie liczy, to ich wina (śmierć kolarzom XD) ;P zastanów się chwilę nad tym

Ja się nie znam, ale wydaje mi się logiczne że na wszystkich trzeba uważać, ot tyle
@tosyu a jak ktoś jedzie samochodem po ulicy, złapie uślizg, nie wyhamuje i zetnie pięciu pieszych idących środkiem, ale oni mieli obok chodnik, tylko szli ulicą, więc się nie liczy?

Twój przykład jest słaby, bardziej by pasowało, gdyby ten samochód wbił się w rowery na autostradzie, gdzie rowery nie mają prawa wjazdu, tak jak piesi na ddr. I byłoby wiadomo, że to wina rowerzystów.

To, że na wszystkich trzeba uważać i za
@morgahard jest coś takiego jak nieumyślne spowodowanie [wstawić co się stało] to raz, a dwa, rower na ulicy zamiast na DDR to jest idealna analogia do pieszego na DDR zamiast chodnika, pisać o autostradzie solidnie przesadzasz by podbarwić nieco hipotetyczną sytyację ;P

EOT. Dyskusja dla samej dyskusji nie ma sensu :)
@tosyu

rower na ulicy zamiast na DDR to jest idealna analogia do pieszego na DDR

Nie jest, ponieważ są sytuacje, kiedy rower może być na ulicy na której jest ddr, stając się wtedy pełnoprawnym uczestnikiem ruchu, na autostradzie nie może być go w żadnym wypadku.
Tak, pieszy może w wyjątkowych sytuacjach iść po ddr, ale nie jest wtedy "pełnoprawnym" uczestnikiem ruchu, tylko ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa rowerom, chyba że jest niepełnosprawny. Dlatego