Aktywne Wpisy
szklarskaporeba +387
Wolam wszystkich plusujacych ten wpis.
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
Plusuja Ci co nigdy nie wzięli nic na raty oraz nie mieli nigdy pozyczki. Oczywiście pomijam kredyty typu zakup mieszkania.
#ekonomia #finanse #finanseosobiste #oszczedzanie #kredyt
#ekonomia #finanse #finanseosobiste #oszczedzanie #kredyt
Płace plusami i horymi curkami
Mój brat to też taki rowerowy Janusz, a stwierdził, że pojedzie na rowerach z dziewczyną z Gdyni (start z Pruszcza) do Łodzi (w kilka dni). Dojechali z Pruszcza do Tczewa i dalej już niestety musieli pociągiem.
Pomijając wszystko inne to dupa ci absolutnie odpadnie. Nie lepiej postąpić tradycyjnie i się do takiego czegoś przygotować?
150 km pewnie jest w zasięgu, ale dalej bardzo wątpię. Nie tyle sił, co dnia braknie, każdy kolejny odpoczynek będzie przynosił mniejsze efekty i trwał dłużej.
Ale jak już sie wybierzesz.... Nie jedź "pod limit", jedz dużo przed tym jak jesteś głodny, przerwę rob przed tym jak padasz z wycienczenia.
Ja popelnilem ten blad ze kiedysz robilem rozeznanie trasy przed maratonem, pozyczylem siodlo na probe, zapomnialem starego i pojechalem. Po 80km zemdlalem ;D
Komentarz usunięty przez autora
Jeśli robisz 40 km w godzinę, to wg mnie już jest problem. Jeśli w dwie, to nie ma. :)
Kwestia obciążenia. Głównie chodzi o to, że przy wysiłku wypacasz różne takie. Woda Ci tego nie dostarcza, a izotonik tak. W sumie nie tylko izotonik może Ci tego dostarczyć, ale napoje izotoniczne są... izotoniczne, czyli lepiej przyswajasz to, co Ci dają.
Pierwszy link z google:
http://www.mojdietetyk.pl/artykuly/napoje-izotoniczne-czy-warto-je-pic.html
A z moich doświadczeń:
Jakbyś mimo wszystko porwał się na ten dystans to trzymam kciuki i daj znać na którym kilometrze zacząłeś żałować, że nie posłuchałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
@urban33pl Dokładnie, raczej licz 20km/h. Nie mówię, że trasy nie jesteś w stanie przejechać, ale musisz być dobrze "ubezpieczony", tzn. mieć plan B i nawet C, gdybyś jednak nie dał rady. Natury nie oszukasz, nie znasz rekacji swojego organizmu na 100km w siodle, a co dopiero na 200km.Być może będziesz bardzo zmęczony, ale jednak dociągniesz, a może siądzie Ci psychika (pozytywne