Wpis z mikrobloga

38036,30 - 12,23 - 8,56 - 12,02 - 10,02 - 10,02 = 37983,45

Po leniwym zeszłym tygodniu, który zakończyłem niecałą dyszką (8,56 km) w niedzielę, w tym postanowiłem trochę się "odmulić" i ruszyć tyłek.
We wtorek postanowiłem ruszyć na 3 x 3 km / 500 m, wyszło bez rewelacji. Liczyłem, że poszczególne trójki pokonam w tempie 4:00, 3:55 i 3:50 min/km, skończyło się na 4:06, 3:58 i 3:52. Tragedii oczywiście nie było. W środę "lekkie" 10 km z żoną, w czwartek miałem to powtórzyć, ale że czułem się nadzwyczaj dobrze, to wplotłem w trening trzy szybsze kilometry - 3:35, 3:32 i 3:28 na koniec, więc tym razem wróciłem już w dużo lepszym humorze do domu...
Dzisiaj zaspałem, więc po pracy czeka mnie zaległa, poranna piątka z psem.

#bieganie #biegajzwykopem #sztafeta #ruszgdansk
Pobierz 2h59min - 38036,30 - 12,23 - 8,56 - 12,02 - 10,02 - 10,02 = 37983,45

Po leniwym ze...
źródło: comment_wqdwGNxRy36MmtPIE1uDueIpH63LOdVG.jpg
  • 3