Wpis z mikrobloga

Cześć Przegrywy.
Napisałem do kilku random nieumów że mogę zrobić dobry uczynek i zobaczyć co da się zrobić, aby wyszli z przegrywu.
Nie lubie #!$%@?ć głupot ale w sumie ja wyszedłem lata temu, znajomy różowy mi podrzuca czasem wpisy różnych stulejarzy i tak czasem się pochichram a czasem powspółczuję bo wiem o co kaman i pamietam jak to było jak sie mialo lat nascie.
Przegrywy czy to nie odpisały czy uznaly ze chyba na łeb upadłem spowodowały że już miałem całą akcję olać. Ale może złe randomy wyszły i może powinienem dać szansę tym co coś tam by chcieli ale serio #nieumy .

Tak więc z mojej strony sprawa jest prosta, jak się ktoś zgłosi, zrobie wstępną weryfikację (bo #!$%@? szkoda i mojego i waszego czasu) i a nóż się uda zrobić coś dobrego dla społeczenstwa i z zahukanego samca beta zrobić faceta.

Nie, to nie bedzie internetowy kurs rwania dup dla ruchania bo to uważam za niskie i marne, zreszta aby wyrwac random rozowego dla pukniecia nie trzeba miec ani skilla ani podejscia ani osobowosci.

Ot spoleczny dobry uczynek, przy okazji sam sprawdze czy dalbym zrobic ze stulejarza z potencjalem, uosobienie tego potencjalu irl.
Także ten tego jak to się mówi.
#przegryw #nieum #stulejarz #onan #anon #tinder #zwiazki #niebieskiepaski #irl #samiec #tfwnogf
(za tagi dziekuje zaprzyjaznionej mirabelce)
  • 90
  • Odpowiedz
@SweetNight: @push3k-pro: Znam OP osobiście i poświadczam wiarygodność postu. Ma po prostu dobrze poukładane w głowie i chce spróbować, czy jest w stanie pokierować kogoś ku lepszemu/normalniejszemu życiu.

Ja od niego zyskałam dużo wiedzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@miukini: To może niech wybierze kogoś z wypoku, a potem na użytym tagu #nieumy dzieli się efektami. Wielu z chęcią by takie coś czytało. Z doświadczenia wiem, że to może być zachęta. A może niech OP powie jaki ma plan.
  • Odpowiedz
@push3k-pro: Tak byłoby idealnie, ale trzeba uzyskać większy rozgłos i taka osoba musi też mieć wewnętrzną potrzebę zmiany.

Tak jak komentujący pisali, niektóre osoby po prostu lubią być w stanie przegrywu i dzielić się tym ze wszystkimi wokół.
  • Odpowiedz
@push3k-pro: Nie mogę powiedzieć, że poznałam takie osoby w swoim życiu - żyjące swoim przegrywem. Poznałam natomiast takie, które uwielbiają skupiać się na własnym nieszczęściu i podkreślać, że świat zwrócił się przeciwko nim.

Ich bliscy słuchają, oferują rozwiązania, pomoc. Wszystko "nie", nic nie pasuje i nie nie pomoże. Więc na okrągło słuchasz, jakie to dziś nowe nieszczęście i nie wytrzymujesz, bo negatywnie odbija się to na tobie. Odcinasz taką osobę, a
  • Odpowiedz
@Dlaczemubynie: Ty myslisz, ze kazdy przegryw jest spowodowany ta sama przyczyna? Xddd. Mowisz, ze bales sie rozowych, ja sie ich w ogole. Ja czuje sie #!$%@? lepszy wzgledem nich. I ktos gorszy nie bedxie podejmowac zadnej decyzji wzvledem mnie
  • Odpowiedz
@miukini:

Tak jak komentujący pisali, niektóre osoby po prostu lubią być w stanie przegrywu i dzielić się tym ze wszystkimi wokół.

To nie oznacza, że taki stan im pasuje. Przyzwyczaili się do bycia odizolowanym, jeśli by nie rzec, że nie znają innego stanu, choć szalenie by chcieli się go pozbyć.
  • Odpowiedz
  • 2
@Eugeniusz_Zua ciezko mi chwilowo bo jestem bez dostepu do biblioteczki. Jak temat nie zdechnie to podrzuce. Ale warto miec po prostu szeroka perspektywe i byc otwartym na rozne punkty widzenia. Nie hejtowac a jak hejtowac to ze swiadomoscia i nazwijmy to "odpowiedzialnoscia".
  • Odpowiedz
  • 1
@miukini jak troche z grubasami ktorym bie pasuje ze sa grubi. mogliby sie wziac za to ale wola narzekac aby miec "argument". Cos nie wychodzi - to dlatego ze jestem gruby. Trzymanie "asa" w rekawie w postaci jakiejs nieudolnosci.

Temat jest dla osob otwartych i chcacych cos zmienic. Reszta szczerze mnie nie interesuje. Co najwyzej spowoduje wieksza odraze, bo rozumiem ze sie nie ma mozliwosci ale wuchodze z pomocna dlonia. Ktos nie
  • Odpowiedz
@Eugeniusz_Zua: Takich porad na mirko pełno. Tu potrzebna jest zupełna zmiana sposobu myślenia, wywrócenie do góry nogami. Samym sportem i wyjściem do ludzi niewiele zdziałasz - są to zadania, które niby mają Cię doprowadzić do tej zmiany myślenia, ale z motywacją ciężko i masz tylko swoją subiektywną ocenę sytuacji.

Ostatnio znalazłam jeden ciekawy podcast na ten temat. Nie o podrywaniu w barze, tylko o takich podstawach w zachowaniu. Podcast dla facetów,
  • Odpowiedz
@miukini: Jasne, tutaj potrzebne jest glebsze podejscie do tematu, a nie rzucanie porad typu zacznij zagadywac do dziewczyn na disco. Sam kiedys tkwilem w ostrym przegrywie i stosowanie sie do tego typu wskazowek skutkowalo wylacznie rosnaca frustracja.

Poprosze o link do podcastu, chetnie poslucham.
  • Odpowiedz