Wpis z mikrobloga

@Route6: W #pracbaza i nie tylko mam kilku znajomych gejów. Nie przeszkadzało mi to, bo jestem tolerancyjna jak mogę, ale zaczyna mnie wkurzać to, że każde wyjście, każda nowo poznana osoba jest przez nich szufladkowana na #geje i #hetero. Zauważyłam, że oni kierują się chyba po prostu popędem, a nie uczuciami nie potrafią przepuścić żadnej okazji w której ktoś jest po prostu miły, bo od razu myślą, że to flirt. Drażni mnie, że nie mogę pomyśleć o danej osobie w kategorii, czy jest miły, inteligentny, zabawny, czy go po prostu lubię tylko od razu słyszę, czy jest to gej czy nie. Czy ktoś, a szczególnie inne #rozowepaski maja takie problemy?
#zalesie #oswiadczenie
  • 1
@Route6: prawda jest taka, że homoseksualiści są jednocześnie największymi seksistami - ich seksualność jest dla nich największym osiągnięciem, czymś, co ich definiuje, określa. Ciężko z takimi ludźmi funkcjonować. Możliwe że że stąd bierze się niechęć wszystkich pozostałych ludzi. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich homoseksualistów, ale z obserwacji jestem skłonny stwierdzić, że większości.