Aktywne Wpisy
szczypawka +8
Hej, mam dosyć duży problem.
Mam już mieszkanie, które kupiłem 3 lata temu ma kredyt, który mnie dojeżdża strasznie. Z racji tego, ze ja już się nie łapie na program to próbowałem namówić narzeczona na to, żeby kupiła drugie mieszkanie na siebie, zanim jeszcze weźmiemy ślub. Ona wpadła na genialny plan:
„To choć, Ty mi sprzedasz swoje mieszkanie i będziemy płacić mniejsza ratę”
Dodam, ze jej chodzi o to, żeby jej sprzedać
Mam już mieszkanie, które kupiłem 3 lata temu ma kredyt, który mnie dojeżdża strasznie. Z racji tego, ze ja już się nie łapie na program to próbowałem namówić narzeczona na to, żeby kupiła drugie mieszkanie na siebie, zanim jeszcze weźmiemy ślub. Ona wpadła na genialny plan:
„To choć, Ty mi sprzedasz swoje mieszkanie i będziemy płacić mniejsza ratę”
Dodam, ze jej chodzi o to, żeby jej sprzedać
Bloodhorn +198
xD
Program rzadowy "Laptop+" czyli laptopy dla czwartoklasistow ktorzy ich nie potrzebuja zostal przeglosowany.
Zgadnijcie kto jak glosowal ( ͡º ͜ʖ͡º)
#konfederacja #polska #glosowanie #socjal #panstwosocjalne #wenezuela+
Program rzadowy "Laptop+" czyli laptopy dla czwartoklasistow ktorzy ich nie potrzebuja zostal przeglosowany.
Zgadnijcie kto jak glosowal ( ͡º ͜ʖ͡º)
#konfederacja #polska #glosowanie #socjal #panstwosocjalne #wenezuela+
I wiecie co?
Znaleźć taką robotę to jak wygrać z rakiem :D
Jako kelner codziennie pracuję po 6-8 godzin dziennie (do ostatniego gościa). Praca niewymagająca, zupełnie bezstresowa, z rodzaju tych które zostawia się za sobą a nie zabiera do domu. Miesięcznie 2100- 2400 usd na rękę. Wikt i opierunek zapewniony, A poza pracą? Żyć nie umierać.
Cumujemy w różnych portach (Jamajka, Honduras, USA, Meksyk, Kajmany, Belize), w każdym spędzamy 8-9 godzin i ten czas przeważnie spędzam na lądzie. Na statku mnóstwo atrakcji dla załogi, bar (taniej niż w Polsce), siłownia, sauna, jacuzzi, stołówka (jedzenie doskonałe), kino, imprezy z darmowym alko. W załodze piękne kobiety z całego świata (od Ukrainek przez Chinki do Ameryki Południowej) i wytrawne śmieszki, ekipę mam przednią. Prócz tego wielkim plusem jest... brak internetu na morzu. No, niemal brak bo sieć jest ale droga i tak powolna, że nie warto- dziś mirkuję z George Town. Dzięki temu ludzie nie siedzą 24/h na fb tylko ze sobą rozmawiają i prowadzą aktywne życie towarzyskie.
Poważnie, praca jak dziewica z doświadczeniem.
W komentarzach więcej zdjęć z tego, jak wygląda życie na Karaibach.
Więc jednak #wygryw #chwalesie #karaiby
@Nerax123: czemu nazywasz go przyjacielem?
1. czy trafia do Ciebie kasa z napiwków (doliczanych do ceny rejsu)?
2. ile języków znasz?
3. poznałeś już jakichś Polaków w czasie rejsów?
@Kir91: Co to za miejsce z tą zatopioną łajbą?
Komentarz usunięty przez autora