Wpis z mikrobloga

@errorek95: Jeżeli to lanos to szanuje. Śmigałem taką zieloną strzałą jakieś 3-4 miesiące po mieście. Oczywiście w gazie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Według mnie bardzo lekkie i fajnie auto do miasta, którym nie szkoda za bardzo wjechać na każdy krawężnik, wcisnąć się w każdą dziurę. Jest doysć lekki, całkiem zwrotny, bardzo przyjemnie jeździ się nim w mieście. O kwestiach ekonomicznych nawet nie wspominam ;) O niebo lepiej
  • Odpowiedz
@macabrankov: Właśnie w polsce to różnie jest, ja widzę podział na dwie grupy.
1. Pokazują sie samochodem, najchętniej audi w dieslu i myślą, ze boga za nogi złapali.
2. Ładują wszystko w dom/mieszkanie, dom #!$%@? a śmigają jakimś starym autkiem z kilka klocków, które służy im częściowo jako wół roboczy
  • Odpowiedz
którym nie szkoda za bardzo wjechać na każdy krawężnik


@latko: bez przesady, mi przy przejeżdżaniu przez próg pękły obie tylne sprężyny xd na szczęście dało się amory+sprężyny wymienić pod blokiem z kolegą
  • Odpowiedz
@latko: pizze tym woziłem, doskonała maszyna bo co się psuło to się naprawiało albo samo (np. lubił zgasnąć i nie odpalać dopóki się człowiek nie zatrzymał, wtedy odpalał od strzała i chodził przez parę dni normalnie) albo prawie bezkosztowo(np linka od ręcznego pękła, kabel od pompy paliwa się przetarł), niestety pewnego dnia postanowił przeskoczyć pasek rozrządu i tyle z lanosa, zachciało mi się luksusu i zmieniłem samochód
  • Odpowiedz
  • 0
@coo84 Oczywiście jednak to samochód mega ekonomiczny, jakoś niezbyt specjalnie trwały i tak dalej. Jednak ma swoje plusy, a że jak wiadomo, lepiej słabo jechać niż dobrze iść... To na takie jeżdżenie na początek, czy też bardzo ekonomiczne do pracy i z powrotem powinien wystarczyć na początek :)
  • Odpowiedz
@errorek95: założę się że większość beki z starszych samochodów mają tu gówniarze w wieku gimbaza/liceum którzy żeby przejechać kawałek muszą czekać na śniegu z biletem w łapie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) fajne zdjęcie, wszystko pasuje
  • Odpowiedz
@latko: znaczy ja nim natłukłem koło 40 000km w 9 miesięcy i gdyby nie to że placków już nie wożę to bym drugiego kupił albo reanimował tamtego, był mięciutki i wygodny, i nawet klimatyzacja mi śmigała. Niestety był też potwornie głośny, niestabilny powyżej 100 km/h, zimą było zimno bo nawiewy to tak jako tako a hamulce działały w sposób upośledzony. Poza tym po skręceniu w lewo ściągało go w lewo do
  • Odpowiedz
@errorek95: Ojciec ma 1.6 106KM bez gazu. Spoko autko, ale ktoś mi niedawno powiedział coś, po czym jazda lanosem nie bedzie juz nigdy taka sama. Kierownica NIE jest po środku fotela kierowcy XD.
  • Odpowiedz
@Pietter: moze i ma ja smigalem rakieta 1.6 16v, co ciekawe rozrząd #!$%@?ął podczas postoju na światłach na wolnych obrotach: P

Kierownica NIE jest po środku fotela kierowcy XD.


@Rzyleta: jak w każdym lamborghini i połowie ferrari ze starszych lat XD
  • Odpowiedz