Wpis z mikrobloga

Mirki, jeśli chcecie kupić sobie moduł WiFi ESP8266, to uważajcie na wersję ESP8266-01. Niektóre te moduły mają wadę fabryczną. W tym mój.

Wczoraj sobie działałem na nim i po niedługim czasie poszedł z niego dymek. natychmiast go wyłączyłem. Sprawdziłem połączenia (były ok) i włączyłem znowu. Dioda LED zasilania (czerwona) lekko migała, zaś układ pobierał dużo prądu oraz wydzielał mnóstwo ciepła (nie szło go dotknąć). Oraz nie komunikował się już z PC.

Przyczyna? Producent-idiota przy diodzie zasilającej LED dał rezystor 4.7Ohm, zamiast 4.7k Ohm, przez co przez diodę płynęło ponad 255 mA, zamiast 0.255 mA.

Opisano to na dwóch stronach:
1. https://rayshobby.net/magic-smoke-seen-on-some-esp8266-modules/
2. https://hackaday.com/2015/01/08/faulty-esp8266s-release-smoke-then-keep-working/

Rozwiązanie to wylutowanie rezystora na inny póki nie zjarało ESP. Mi zjarało, bo nie chce się łączyć z PC, zresztą i tak go uszkodziłem podczas prób wylutowania (aby dać THT), bo jest lutowany jakimś srebrem technicznym czy cholera wie co. A najlepiej kupić inny model, np. ESP8266-01s (z dopiskiem s). Charakteryzuje się tym poprawkami typu większy zasięg, 1mb zamiast 512kb pamięci flash oraz ........ brakiem diody zasilającej LED. Tutaj pasuje tylko jedno: XD.

Miałem rację, że ESP został zaprojektowany przez idiotów. Muszę kupić trzeci moduł. Ja pier...

Zawołam @dzban_lesny, @mirekkomputronikel, @Izanagi013, oraz @KokiX z poprzedniego wpisu który przymierzał się do kupna ESP. Uważaj chłopie co bierzesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#esp8266 #arduino #elektronika #zalesie
Atexor - Mirki, jeśli chcecie kupić sobie moduł WiFi ESP8266, to uważajcie na wersję ...
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dzban_lesny: miałem na początku 12e aczkolwiek jest bardzo nieporęczny (za duży) po przylutowaniu adaptera. Na PCB mam ograniczoną przestrzeń. A nie chcę go przylutowywać do niego aby go odlutować znowu, bo znając życie znowu się coś spieprzy :/

Jeszcze pomyślę, bo jest ich kilka odmian.
  • Odpowiedz
@KokiX: to jest chyba v12e, bo kojarzę że moje też było w takim pasku.

Ja na razie szukam schematów do Eagle i na v12e ciężko. Chyba wezmę ten 01s bo najczęściej jest klepany w necie i nie ma dużo pinów, a w przypadku 12 raz mówią, aby ch_pd i rst przez rezystory podpiąć raz nie. Raz aby gpio2 dać low, raz high.
  • Odpowiedz
@Atexor: sam esp nie mogl sie zepsuć od tej wady, po prostu wypala się led i tyle... Prędzej przekroczyłeś liczbę cykli kości flash, ktora w tym module była czasem naprawdę niskiej jakości.
  • Odpowiedz
@tailsy13: no to by było dziwne, skoro raptem raz udało się go sflashować i parę komend wpisałem. Żadnego programu na niego nie wgrywałem.

Poza tym esp był naprawdę w opór cały gorący więc nie wiem czy mi nie uszkodziło mikroprocesora obok. Zresztą stabilizator 3.3V także, mimo że dałem go do 3x większego od niego radiatora.

A przestał się z PC komunikować akurat od momentu puszczenia dymka.
  • Odpowiedz
@Atexor: Mnie też usmażył się Sonoff (w sumie oparty na tej samej kości) Wrzuciłem mu Tasmotę, ale nie zawsze zaskakiwał mu status - na www się zmieniał ale na wyjściu bez reakcji. Po kilku próbach i ponownym flashu jak u Ciebie - gorąca kość i zimny trup :(
  • Odpowiedz
@tylko_grzanki: czyli odziedziczył wadliwy rezystor... Ale poza tym fajny układ jak widzę. Nie wiedziałem, że są takie do przełączania pod ~230V i trzeba samemu zmajstrować z przekaźników. A na filmiku gość sobie z fona steruje przełączaniem przez appkę. Przydatne w opór do inteligentnego domu.

@tailsy13: widzisz? A jednak da się ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@mirkomusk: skrót myślowy - dioda wskazująca stan zasilenia układu. Lepiej?
Srebro techniczne - mowa potoczna określające lutowanie twarde, czyli jakoś powyżej 450C co kolbowa lutownica nie wyrobi, a i z transformatorową miałem problem w przypadku odlutowania portu usb z powerbanka. Nie puszczało nic, a nic.

Atak na producenta - a nie mam racji? Artykuły z 2015r, co chwilę się pojawiają nowe ESP, ESP 01 i 01s nadal są produkowane i wychodzą takie
  • Odpowiedz
@Atexor srebro techniczne i lutowanie twarde to na pewno nie w tym zastosowaniu ;) to nie twoje lutownice sobie nie poradziły tylko twoja technika. Tu masz najpewniej zwykły nie eutektyczny stop bezołowiowy, stąd trudności.
No ciężko zamontować zły rezystor w pojednycznym egezmplarzu układu (jeżeli masz chociaźby minimalne pojęcie jak wygląda produkcja seryjna).
Datasheety... taki wątpliwy urok chińczyków
  • Odpowiedz
@mirkomusk: stopniowo zwiększałem moc grzania lutownicy i mimo osiągnięcia pełnego zakresu (czyli w teorii 450C w praktyce trochę mniej) spoiwo trzymające ten rezystor nawet nie robiło się miękkie.

Na pewno zwykłą cyna z topnikiem to nie była. Chyba, że jakiś cudaczny topnik co znacząco podnosi temperaturę topnienia.

Tak, mam pojęcie. Tylko rzecz w tym, że wyobraź sobie, że zrobili taki faux pax 2 lata temu, a do teraz wychodzi. Patrząc na to
  • Odpowiedz
@rpi4: zauważ że na drugim zdjęciu ma power led oraz Comm led. Czyli to ESP-01 czysty i mimo że niebieski (ja miałem czarny) to może też ma ten problem - nie wiem, czy to nie jest innego producenta, czy firma Espressif robi niebieskie i czarne.

Wersja z "s" nie ma diod, a co za tym idzie tego problemu. No i więcej pamięci a także inaczej rozmieszczone elementy.
Atexor - @rpi4: zauważ że na drugim zdjęciu ma power led oraz Comm led. Czyli to ESP-...

źródło: comment_FuyosaB5IV2gkpKm9yVTuYSiOJX6Jq2t.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz