Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@uszyk90: nigdy nie zrozumiem fenomenu chwalenia sie ciezka praca. Moim zdaniem to #przegryw dojsc do momentu w zyciu gdzie wiekszosc czasu to ciezka robota. Zakladam, nie chwalac sie oczywiscice, ze pracujac 6h dziennie nie narobie sie mam czas dla siebie i zarabiam pewnie i wiecej
  • Odpowiedz
Ludzie narzekaja ze musza rano wstac ze tak pracuja ciężko itp ja pracuje 6 zawsze a czasem 7 dni w tygodniu po 10h w weekendy 8h


@uszyk90: To, że jesteś niewolnikiem to nie jest powód do chwalenia się. A już na pewno nie jest to żaden argument przeciwko tym, co narzekają na swoją pracę. Może jeszcze mam się cieszyć, że mam aż 30 minut przerwy, bo dzieci w Afryce pracują po
  • Odpowiedz
@uszyk90: A ja sądzę na opak, że - owszem - jesteś niewolnikiem (I to w stopniu bardzo zaawansowanym), tylko sobie nie zdajesz z tego sprawy (żeby to odnotować, musiałbyś mieć "pozapracowy" punkt odniesienia, a ty go już straciłeś). Natomiast zarazem nie twierdzę, że jesteś przegrywem (jakkolwiek taki tryb funkcjonowania poczytuję za marnotrawstwo życia).
  • Odpowiedz
via Android
  • 5
@biliard niewolnikiem bylbym gdybym nie mial wyboru. Jesli juz to pracocholikiem. Mam punkt odniesienia a jest nim odlozenie pieniedzy na swoja dzialalnosc. Teraz ciezko pracuje zeby pozniej miec lzej. Taki jest plan na chwile obecna.
  • Odpowiedz
@uszyk90: Również siebie postrzegam w ten sposób. Pracuję i odkładam na przyszłość. Jestem niewolnikiem, gdyż robię to wciąż, choć poziom życia trzymam wystarczający (ponadstandardowy) i mógłbym na tym poprzestać. Wybór jest pozorny, bo w praktyce nie biorę pod poważną rozwagę innej opcji. Niemniej staram się, mimo wszystko, inwestować nieco czasu w siebie (aspekt niefinansowy). Efektem tego pracuję tylko tyle, by wypełnić plan (nigdy nad miarę!), ale się tym nie pocieszam, uznawszy,
  • Odpowiedz
  • 1
Lepiej pracować krócej ale mieć więcej czasu dla siebie i dla rodziny. No chyba, że się nie ma rodziny oraz sensu życia poza pracą, wtedy można w niej siedzieć i cały dzień, bo co innego pozostaje?
  • Odpowiedz
@uszyk90:

Awarie zdarzaja sie raz w miesiacu i wtedy praca jest do zwyciestwa, zebyscie mieli cieplo w domach i prad do tych waszych fejsbukow :D jesli chodzi o stopien strudnosci pracy i warunki to chyba gornik ma latwiej niz spawacz w elektrowni


mam nadzieję, że zarabiasz więcej niż sprzątaczka w niemczech

  • Odpowiedz