Wpis z mikrobloga

-------------------------------------------------- #stheira --------------------------------------------------

Przeprowadziłem szybkie #ama na pewnej grupce ludzi zajmujących się conworldzeniem tak samo jak ja. Postanowiłem wrzucić tutaj te pytania wraz z odpowiedziami.( ͡° ͜ʖ ͡°)
Informuję ponadto, że informacje dotyczą epoki Ars, którą dotychczas wstępnie opisywałem - od narodzin świata do pojawienia się Mędrca.
-------------------------------------------- Poprzednie posty -------------------------------------------

Wstęp - czyli co to k#@#a jest
Stworzenie świata
Stworzenie Ras Kontynentu
Wstęp do sytuacji geopolitycznej
Historia Mędrca cz.1

------------------------------------------------ Wołam -----------------------------------------------------

Osoby plusujące ostatni wpis:
@Freakz @KubaxW @orfan @Melcma @gram_w_mahjonga @SpaceMonkey @JohnMarkII @Lisaros @jast @wielooczek @Hardok

------------------------------------------------- AMA -------------------------------------------------------

Czy mieszkańcy uniwersum mają kontakt ze swoim stwórcą? Czy pytają o sens istnienia? Jakiej odpowiedzi im wtedy udzielasz?

Stwórca umarł, wpędzając w ruch zegar życia, więc kontaktu brak... Chociaż są przesłanki, że kieruje on losem świata z pomocą magii o niezidentyfikowanym źródle, ale nie ma sposobu, żeby się z nim skontaktować.
Co do sensu istnieniu:
Mieszkańcy Kontynentu bardzo dobrze go znają. Podczas Stworzenia Absolut przekazał im, aby doskonalili Świadomość i ostatecznie stali się jego "następcą". Tego procesu dopilnowują Najwyższe rody i Zehirowie.
Legion natomiast poszukuje celu istnienia w lokalnych religiach i potędze. Na ich ziemiach non stop toczą się wojny, kres którym daje odkrycie Kontynentu i olbrzymia inwazja jednocząca Przybyszów.
Odpowiedzi na resztę pytań znajdziesz w poście zatytuowanym "Stworzenie Świata"
W kwestii kontaktu z dosłownym twórcą (mną) to nie mają takiej możliwości.

1. Co z tymi żywiołami, jak bardzo powiązane są z istotami żywymi?
2. Trzymasz się bardzo podstawowych, typowych zestawów cech przypisywanych do elementów? (tzn jak ktoś posługuje się ogniem to jest porywczy, a lód to chłodna hehe kalkulacja)
3. Ile % conworldu to Kod Lyoko?


1. Żywioły poszczególnych nacji determinują głównie zdolności magiczne. W epoce Ars tylko poszczególny naród mógł kontrolować dany żywioł. Warto podkreślić, że zdecydowana większość (koło 99%) populacji to magowie, więc żywioły bardzo mocno i bezpośrednio rzutowały na kulturę i styl życia. Z biologicznego punktu widzenia, poza dostosowaniem konkretnych populacji np do wysokich temperatur czy surowych warunków, żywioł nie miał dużego znaczenia. Tutaj raczej większą rolę gra kwestia duchowości i energii.
2. Tak, ale wynika to raczej z kwestii kulturowej i nakazu Zehirów. Tzn. Rodzi się 5 synów w rodzinie Agirów (ogień): 2 o cechach standardowych (porywczość, waleczność, duma, skłonności do głębokiej miłości) oraz 3 odstających od tego standardu (spokojniejsi, obojętni, fajtłapy). Po ukończeniu 16 roku życia ojciec posyła tę trójkę na skraj narodu, żeby założyli własne klany/plemiona, natomiast ta 2 idealnych pozostaje na rodzinnych terenach.
Problem pojawia się jeżeli jakiemuś gospodarzowi urodzą się sami "dziwacy"... W ten sposób niektóre tereny wyludniały się.
Zazwyczaj magowie o cechach pasujących do danego żywiołu są po prostu lepsi od tych o odrębnym zestawie cech. Porywczy mag ognia będzie potężniejszy od tego spokojnego.
Jednakże warto też powiedzieć, że dzięki takiemu postępowaniu rodzą się całkowicie nowe podtypy magii żywiołów, o odrębnym zestawie cech i zdolności. W ten sposób mamy np magów dźwięku (pochodna Arrów), magów lodu (którzy zdominowali populację Nirów), czy magów metalu (którzy łączą cechy Daearów oraz Agirów.). Pomimo, że protoplaści są początkowo słabsi od "czystych" magów, to bardzo szybko ich rody mogą prześcignąć nawet Najwyższe Rody.
3. Chyba nic poza sztandarem Zehirów. Może coś podświadomie... Planuję jeszcze, żeby główna baza Zehirów była ogromną wieżą, ale myślę, że to mało znaczące

Masz tam jakieś fajne smoki czy inne, może bardziej kreatywne potworki?

Do tego przydałby się osobny post, ale może opiszę pokrótce kilka okazów.
Jeżeli chodzi o smoki to mam coś w tym stylu. Połączenie klasycznego smoka, węża i człowieka. Żyje to to w górach i jest wynikiem Wyładowania i magicznych mutacji. Poluje na co tylko może i jest jednym z najbardziej zabójczych istot. Do tego dochodzą pogłoski o inteligentnych jednostkach (chociaż nie będę zdradzał za dużo, bo spojlery fabularne :> )
Z takich ciekawszych to mam parę mutantów w typie tego smoczka, ale o całkowicie innej postawie wobec świata; np. latającego pomidora, który wykorzystuje energię magiczną i se #!$%@? bez celu. Ceniony ze względu na bust do siły po zjedzeniu. Ten gatunek niechybnie wyginąłby, gdyby nie fakt, że nieumiejętne polowanie może owocować eksplozją.
Mam też olbrzymy, które podobnie jak pomidory nie mają celu istnienia i sobie krążąc po sawannach. Wysokość 4-10m, liczne deformacje ciał względem "ludzkiej postaci" i niestabilność niektórych części ciała. Wyobraź sobie 8-metrowca, któremu ciągle kolano wypada ze stawu, czy wrzody, które eksplodują na słońcu. Wspomniałem o "ludzkiej postaci" - naukowcy stwierdzili, że prawdopodobnie był to starożytny, humanoidalny gatunek, który na skutek Wyładowania stał się tym czymś.
Dorzucę może jeszcze chmurę czegoś dziwnego, która pojawia się siejąc spustoszenie (działa jak kwas) po czym znika, oraz niemagicznego sfinksa wielkości połowy tego kamiennego z naszego świata

Dlaczego ten świat powstał ? ( Co chcesz osiągnąć tworząc go? )

Hmm w zasadzie od dzieciństwa wymyślałem swoje światy, w których moje zabawki i ja sam spędzałem mnóstwo czasu. Tak mi zostało pomimo, że zabawki i wyobrażanie sobie okolicy, w której się znajduje już mi nie wystarcza :P Przerodziło się to w skłonność do całkowite pochłaniania mnie przez światy, które oglądałem/czytałem. Dopowiadałem sobie historie i uzasadnienia. Kiedy wpadłem na tę grupę odkryłem, że to nie jest coś czego powinienem się wstydzić (jako przejaw dziecinności), a mogę to rozwijać. I oto jestem!
Co chcę osiągnąć? W sumie nie mam jakiś ambicji z tym związanych. Moje "dzieła" nie są dobre pod kątem literackim, a fabuła to zlepek wielu innych dzieł.
Ta amatorszczyzna umożliwia mi wyładowanie się artystycznie, czego mi wcześniej brakowało (niegdyś pisałem bloga, ale to nie dla mnie. Brak czasu i chęci do zgłębiania tematów powodował powierzchowne podejście do tematów. Teraz to ja decyduję co jest prawdą, a co nie i nie potrzebuje prowadzić analizy faktów, które przedstawiam). Do tego dochodzi zaspokojenie potrzeby atencji.
Powiedziałbym, że celem jest świat, a nie opowieść

Czy myślałeś o wpuszczeniu do niego innych ludzi? ( np. prowadzeniu RPG w tym uniwersum )

Tego nie wykluczam, ale to minie jeszcze duuużo czasu i wymaga sporo pracy. Narazie mam tylko ramy i wybrane elementy. Może za rok pomyślę o tym

-------------------------------------------- Dodatkowe tagi --------------------------------------------

#conworld #fantasy #rpg #zainteresowania #niewiemjaktootagowac #kiciochpyta
  • 8
  • 0
@Melcma dzięki! Światotwórstwo jest wręcz pozorów całkiem rozwinięte w Internetach. Dobrze o tym świadczy polska grupka na fb która zrzesza ponad 2 000 członków! To ogromna liczba jak na tak niszowy temat.

Jezeli chodzi o Twojego cRPG to najlepszym sposobem jest zacząć czym prędzej :D
Tego nie wykluczam, ale to minie jeszcze duuużo czasu i wymaga sporo pracy. Narazie mam tylko ramy i wybrane elementy. Może za rok pomyślę o tym


@Heibonna: Niekoniecznie to wymaga dużo pracy. Bo żeby poprowadzić udane sesje wcale nie musisz mieć calutkiego świata i jego historii dopiętej na ostatni guzik. Takie to muszą być światy sprzedawane dla szerokich mas, bo nie wiadomo co kto gdzie może chcieć zrobić. Do zagrania początkowo
  • 1
@jast w sumie... Moi znajomi, z którymi zdarza mi się grywac są bardzo kreatywni i chyba też coś tam tworzą.. To mogłoby się udać. Dzięki za grupkę, pomyślę o tym :D