[mp0011]

Się zbulwersowałem. Jak w tym kraju obywatele mają czuć się bezpiecznie i być świadomi zagrożeń?

Tyle się mówi o skimmingu, sczytywaniu danych z karty i pinu kamerką ukrytą w bankomacie, każe się klientowi dokładnie obejrzeć urządzenie czy nie ma podejrzanych dziurek w której ktoś mógł zamontować mikrokamerkę podglądającą klawiaturę...

Idę sobie dziś do CH Wileńska wypłacić środki i widzę dziwny kloc, wystający z wpłatomatu (chyba) Sienems Nixdorf Euronetu. Kloc ma wymiary pięści i po obejrzeniu widzę, że jest to kamera, skierowana dokładnie na klawiaturę. Nie jest to jednolita bryła z resztą maszyny, są szczeliny, więc wołam ochroniarza żeby obczaił. Dawno nie wypłacałem w bankomacie, ale kiedyś takich cudów nie było.

Koleś stwierdza, parafrazując "Panie, ja to jestem od pilnowania straganu, reszta mie lata koło wie-pan-czego. Jak się nie podoba, to ić se pan wpłać gdzie indziej, a nie szukasz problemów..."

Poszedłem. 20m dalej był punkt #getinbank, a w nim dwie identyczne maszyny z identycznymi kamerami oraz dwie dziewoje + jakiś chłopak.

Nieco się uspokoiłem (ale ręce opadły), bo przecież nikt w oddziale banku nie montowałby kamerek na bankomacie.

Z ciekawości zapytałem jednak, czy uważają za normalne że jakaś kamera wystaje z bankomatu i filmuje mój pin.
Kobieta stwierdziła że przechodzi codziennie koło tych maszyn i NIE MA TAM KAMERY. Jest tylko jedna filmująca klienta.

To mówię kobiecie żeby podeszła i pokaże o czym mówię.
"- Ta kamera nie istnieje."
- To co to jest to co dotykam?
"- To jest nie-kamera. To coś innego."

Ludzie (w sensie sama obsługa, bo nie było klientów) patrzą na mnie jak na debila w czapeczce z filii aluminiowej...

I się teraz zapytowywuję: jak społeczeństwo ma się uczyć dbania o swoje karty i pieniądze, skoro po kilku latach uczulania na takie urządzenia, montuje się je nagle firmowo? Teraz potencjalny skimmer nie musi się czaić z lipą cienką listwą z dziurką, wystarczy że przylepi taśmą dwustronną wielki kloc z kamerą, baterią i całą elektroniką... I nikt nie zareaguje, bo to przecież takie coś jest wszędzie... A zdaniem banku, to nie jest kamera.

#banki #kradziez #bezpieczenstwo #skimming

Kasę wypłaciłem zasłaniając kamerę dłonią. Pewnie i tak był czytnik przylepiony na samej klawiaturze ;)

[mp0011]

@mus_tang: Właśnie, kurde, byłem bez telefonu :/

[nickszalinski]

@Seele: zawsze może gdzieś się czaić z łapami, jak tylko zobaczy kogoś z luźniejszą kieszenią...

[Precypitat]

@mp0011: ludzie pracujący w bankach to debile. Oni są tam po to, by Ci wciskać niepotrzebne kredyty, a nie dlatego, że coś kumają. A hajs lepiej wypłacać blikiem chyba, bezpieczniej.

[nickszalinski]

@Seele: chybaże nie zauważysz

[mp0011]

@mus_tang: Znalazłem taki sam wpłatomat, także z kamerką - to ten wystający kloc nad slotem na kasę i klawiaturą...
Od spodu szybka, za szybką kamerka. Przecież takie coś może KAŻDY podpiąć w 5 sekund...

[ms93]

@mp0011: To jest czytnik kodów kreskowych. Na pewno są na nim symbole kodów kreskowych, bo sam takie widziałem. 20 sekund w Google i wszystko wiem - sam też mogłeś poszukać.
http://www.gs24.pl/wiadomosci/szczecin/art/4989926,bankomat-z-ukryta-kamera-w-szczecinie-spokojnie-to-tylko-skaner-kodow-kreskowych,id,t.html
https://www.cashless.pl/wiadomosci/karty/2093-euronet-tez-bedzie-sprzedawal-ubezpieczenia-przez-bankomaty-juz-sa-pierwsze-urzadzenia

[mp0011]

@ms93: A jak odróżnisz to od kamery zamontowanej przez skimmera na innym bankomacie?
Skaner kodów (zwłaszcza QR, to był tam symbol QR) to nic innego jak kamera...

[ms93]

@mp0011: Patrzę zawsze na slot karty + zasłaniam PIN ręką. Wydaje mi się, że większość ludzi przysłania klawiaturę i bankomaty też to sugerują. Dlatego efektywniejsze są nakładki na klawiaturę.

[Naxster]

- To co to jest to co dotykam?

"- To jest nie-kamera. To coś innego."

Ludzie (w sensie sama obsługa, bo nie było klientów) patrzą na mnie jak na debila w czapeczce z filii aluminiowej...

@mp0011: jakby ci to powiedzieć...