Wpis z mikrobloga

Cześć. W obecnej pracy praktycznie od 2 lat robię to samo, stara technologia, taki ciepły #!$%@?. Z kasą nie jest najgorzej, ale czuję że potrzebuje czegoś nowego. Z racji planów na najbliższe miesiące, zostanę tam jeszcze co najmniej pół roku. I teraz pytanie do was:
W jaki sposób nauczyć się czegoś nowego np symphony? Chciałbym zrobić sobie jakiś projekt który można by wrzucić na gita, ale mam sobie po prostu coś wymyślić? Czy wziąć się za całkowicie nowa technologie np #java (#php here) od podstaw, bo nigdy w niej nic nie robilem? Jakies kursy na początek czy coś? Jeżeli mam być szczery to nie przeszkadzala by mi praca za te same lub niższe pieniądze (obecnie 7k +VAT) jeżeli byłoby to coś ciekawego. Po prostu czuję że w tej firmie osiągnąłem max jeżeli chodzi o rozwój i stoję w miejscu od kilku miesięcy.

#programowanie #nieprogramowanie #jakzyc #it
  • 8
@alex-fortune: praca w mieście poniżej 150k mieszkańców, teraz całkowicie zdalna ale dla Wrocławia. Szału nie ma ale zaczynałem nie umiejąc totalnie nic, od 11zl brutto/h ;)

@Bruno_: ponad dwa lata, poszedłem do tej firmy na praktyki studenckie i juz zostałem.
@Bruno_: Mój obecny pracodawca nie patrzy na wykształcenie, tylko na to co się umie. Na samym początku w 6 osobowym zespole tylko jedna miała wykształcenie wyższe, reszta studiowała. Jezeli chodzi o pytanie czy studia pomogly - troche na pewno, ale nie w stopniu w jakim sobie to wyobrażałem. Od 5 semestru miałem IOS, więc mogłem pracowac po 140h/msc. I bardziej bym polecał jakiś staż w firmie niż studia ;) Ale to