Wpis z mikrobloga

Pamiętam, jak moja żona dostała kiedyś negatywną ocenę swojej firmy na Facebooku (gabinet logopedyczny). Dostała najniższą ocenę od jakiejś gówniary, która nigdy u niej nie była. W znajomych miała co prawda jej nastoletnią klientkę, ale ta na zajęcia chodziła wyjątkowo chętnie. Nie było nam w smak, mimo braku opisu oceny, ale nie robiliśmy z siebie idiotów w stylu zaatakuj i nastrasz gówniarę lub napisz do jej rodziców XD

Metodą okazało się napisanie zażalenia na ocenę do Facebooka, który po kilku tygodniach usunął ocenę. XD

#oswiadczenie #socialmedia #willakarpatia #firma #dzilalnoscgospodarcza
  • 2
@MrSknerus: w sumie to nawet zdarzyło się, że jedna dziewczynka przyszła na zajęcia z mamą i psem, a pies nie chciał wyjść, więc został XD wyszedł dopiero z dziewczynką.