Wpis z mikrobloga

Na pierwszy ogień, jako pierwszy wpis, wybrałem tekst, który kilka miesięcy temu zamieściłem już na Wykopie jako głos w dyskusji o antykoncepcji hormonalnej, która miała miejsce pod wpisem jednego z Mirków. Tekst został wtedy bardzo dobrze odebrany, myślę więc, że może on być dobrym początkiem pisania :)

„Straszne” skutki stosowania antykoncepcji hormonalnej.
Czyli słów kilka o antynaukowych bredniach powielanych na jej temat.

W internecie można natknąć się na masę kompletnie nieprawdziwych i antynaukowych informacji na temat antykoncepcji hormonalnej. Ich ilość i poziom absurdalności oraz totalna ignorancja autorów potrafią przyprawić o zawrót głowy. Czytałem już np. opinie mówiące, że antykoncepcja hormonalna to wręcz trucie się, a jej stosowanie niszczy gospodarkę hormonalną, ma mega konsekwencje i ogółem to „rozwala wszystko” w ciele stosującej ją kobiety. Cóż, dla przeciwwagi warto rozprawić się z kilkoma podstawowymi i najczęściej powielanymi mitami na ten temat, i o tym własnie poniżej.

Antykoncepcja hormonalna nie dość, że nie niszczy gospodarki hormonalnej, to (uwaga, uwaga) reguluje tę gospodarkę (stosowana jest nawet w leczeniach zburzeń hormonalnych). Przy jej stosowaniu reguluje się występowanie krwawienia, zmniejszają się przykre doznania związane z okresem itp. AH pozytywnie wpływa na stan skóry, włosów i paznokci. Odpowiednio dobrana nie zmniejsza libido, ani nie powoduje tycia (warunkiem jest jednak sensowny ginekolog, który doradzi odpowiednie hormony i będzie je w razie czego potrafił zmienić na bardziej odpowiadające danej kobiecie). Jeśli mówimy o jakimkolwiek rozregulowaniu gospodarki hormonalnej, to może to nastąpić po odstawieniu hormonów po długim okresie stosowania. Nie jest to jednak nic groźnego, a wiąże się bardziej z faktem, że podczas stosowania gospodarka ta była przez przyjmowane hormony na bieżąco regulowana. Pogorszyć może się więc stan np. włosów czy skóry, gdyż przez przyjmowanie hormonów się polepszył.

Antykoncepcja hormonalna w ogólnym rozrachunku obniża ryzyko zachorowania na raka. Korzyści na tym polu jest znacznie więcej niż efektów negatywnych, które są marginalne. Podczas przyjmowania AH część nowotworów rozwija się znacznie słabiej niż w przypadku osób jej nie stosujących. Część nowotworów ma w ogóle znacznie mniejsze szanse na wystąpienie (dla przykładu rak jajników przy długotrwałym stosowaniu AH pojawia się aż 50% rzadziej!). Podnieść się może ryzyko zachorowania na raka piersi, jednak po skończeniu stosowania AH na stałe, np. po menopauzie, ryzyko to po 10 latach wraca do poziomu występującego u osób niestosujących tego typu antykoncepcji. Jednocześnie warto nadmienić, iż badania wyraźnie wskazują, że śmiertelność kobiet stosujących AH jest mniejsza niż tych jej niestosujących, w szczególności ze względu na częstsze wizyty u lekarzy i wiążące się z nimi badania oraz ogólnie pojętą większą świadomość dotyczącą swojego ciała i stanu zdrowia. Jedyny naprawdę groźny związek AH z rakiem, to przypadek raka szyjki macicy podczas jednoczesnego zakażenia wirusem HPV. Tu ryzyko rzeczywiście zwiększa się znacząco, ale na badanie wykrywające ten wirus kierowanym jest się przy złych wynikach cytologii, którą to wykonuje się podczas stosowaniu AH standardowo (chociażby przed wypisaniem pierwszej recepty).

Antykoncepcja hormonalna jest kompletnie odwracalna (już w pierwszym cyklu po odstawieniu można zajść w ciąże, ba, szansa na ciążę, w tym ciążę mnogą, jest nawet podniesiona, bo antykoncepcja po odstawieniu zwiększa płodność!). Hormony w organizmie kobiety się nie odkładają i nie wprowadzają w jej ciele żadnych nieodwracalnych zmian. Nie ma związku między wcześniej stosowaną AH a późniejszymi poronieniami.

Padają także komentarze, w których stwierdza się, że stosowanie AH jest główną przyczyną depresji wśród młodych kobiet. W internecie znaleźć można oczywiście artykuły, w których mowa, że AH może zwiększyć ryzyko wystąpienia depresji, nie ma w nich jednak ani słowa o tym, że jest on jej bezpośrednią przyczyną. Badania wykazują największy wpływ AH na depresję wśród nastolatków, co jest chyba dość intuicyjne. Tej grupie wiekowej zaleca się jednak raczej stosowanie prezerwatyw jako głównego środka antykoncepcyjnego. AH to zaś, wydaje mi się, metoda przeznaczona bardziej dla ludzi starszych, szczególnie będących w stałych związkach. W podsumowaniu badań, które czytałem naukowcy stwierdzili, że lekarze powinni być przy ewentualnym wystąpieniu u pacjentów objawów depresji zwyczajnie świadomi możliwego związku z AH, a kobiety nie powinny się tą możliwością niepokoić [1]. Nic więcej.

Jedyne naprawdę poważne konsekwencje stosowania AH, to zagrożenie wystąpieniem zakrzepu i negatywny wpływ tabletek na wątrobę. Ryzyko pierwszego ogranicza się chociażby zdrowym trybem życia (np. niepaleniem) i regularnymi badaniami krwi (w tym jej krzepliwości). Źle dobrane hormony zwyczajnie zmienia się na inne gdy tylko wystąpią jakiekolwiek niepokojące objawy. Każdy dobry ginekolog ma to na uwadze i badania przeprowadza zarówno przed przepisaniem AH, jak i w trakcie jej stosowania. Ryzyko problemów z wątrobą, jeśli już kobieta jest nim z jakiegoś powodu zagrożona, niweluje się całkowicie w najbardziej prozaiczny sposób z możliwych, tabletki najzwyczajniej zamienia się na plastry lub pierścienie.

Rozważając stosowanie antykoncepcji hormonalnej nie można dać się przekonać pseudonaukowym wywodom i argumentom opartym o własne doświadczenia pojedynczych osób, w szczególności stosujących AH w niewłaściwy sposób. Należy zdać się na badania naukowe, opinie lekarzy i przede wszystkim wiedzę swojego własnego ginekologa, który powinien zadbać o to, by przyjmowane przez kobietę hormony były odpowiedni dobrane, a skutki uboczne zminimalizowane lub wręcz całkowicie wyeliminowane.

Do poczytania: [1], [2], [3].

TL;DR
Większość obiegowych opinii o AH to pseudonaukowe mity. Kobiety stosujące ten typ antykoncepcji wykazują śmiertelność niższą niż kobiety jej niestosujące. AH w ogólnym rozrachunku zmniejsza ryzyko wystąpienia raka, reguluje gospodarkę hormonalną, jest kompletnie odwracalna i nie zmniejsza płodności. Zdrowy tryb życia, odpowiednio dobrane hormony i metody AH oraz regularne badania przeprowadzane pod okiem ginekologa niwelują prawie całkowicie ewentualne skutki uboczne stosowania hormonów.

Tag do śledzenie lub czarnolistowania: #odlewadoprawa
Blog: odlewadoprawa.wordpress.com
Facebook: fb.com/odlewadoprawablog

#seks #zwiazki #nauka #zdrowie #medycyna
odlewadoprawa - Na pierwszy ogień, jako pierwszy wpis, wybrałem tekst, który kilka mi...

źródło: comment_steWq9glH60vLjoQq16DYpGNgg2hhLWq.jpg

Pobierz
  • 85