Wpis z mikrobloga

@allthethings: to co było na wykładach umiem, na 3+ ale umiem. No ale jak wykładowca daje pytania z dupy, o coś o czym nie było mowy, no to ja jasnowidzem nie jestem ¯\_(ツ)_/¯ I tak, mam ból dupy, bo przez taki gównoegzamin z gównoprzedmiotu ktoś uczciwy przegra w walce o stypendium z kimś kto ma cały rok przedmiot w dupie ale uda mu się ściągnąć. Rozgość się na czarnej
czasem mam ochotę zostać wykładowcą tylko po to żeby ostro kosić ściągających


@nacpanazielonka: I tak się rodzą zakompleksieni prowadzący, którzy mają się za nie wiadomo kogo i starają się uwalić studentów dla samej satysfakcji.
Żeby to jeszcze uczyć umieli

a cała reszta grupy nawet się z tym nie kryła


@nacpanazielonka: No to co za problem ściągać, bądź też lepiej się nauczyć, jeśli tego nie lubisz?
@rurek49: przy moim planie zajęć i ilości prac domowych ciężko pracować, po pierwszej sesji 90% osób na kierunku rzuciło pracę :P tym bardziej jak wejdzie ten zakaz handlu. No ale ja w tym roku i tak się o stypendium nie staram, nie mam szans, wkurza mnie to na poziomie generalnej idei.