Wpis z mikrobloga

@Dominek często polityka w firmie rekruterskiej zabrania im podać widełek(wiem, #!$%@?) ale nie spotkałem się jeszcze z sytuacją żeby mi nie powiedzieli czy w widełkach się mieszczę. Jeśli nawet do tego nie chcą się odnieść to chyba faktycznie nie ma sensu tam siedzieć.
@sierzchula ja kiedyś robiłem remont i koleś też powiedział że nie wie ile wyjdzie jego robocizna, to zależy ile będzie roboty. A potem płakał że nie zapłacę mu więcej niż chciał na koniec pracy.