Wpis z mikrobloga

W zeszłym tygodniu byłem na pierwszych zajęciach z kursu tańca, na który zapisałem się kilka tygodni temu.

Uczą nas disco samby i czaczy. W grupie jest więcej mężczyzn, ale instruktorka stara się trochę potańczyć z każdym, kto w danej rundzie nie ma pary.

Idzie mi średnio, a może nawet słabo. Gdy tańczyłem z instruktorką, to zwróciła mi uwagę, żebym patrzył na partnerkę, a nie na podłogę. Gdy przestałem patrzeć na swoje nogi, to zacząłem mylić kroki. Jak skupiłem na krokach, to zapomniałem o pracy rąk (muszę prowadzić partnerkę). I tak w kółko.

#kurstanca #taniec #wychodzimyzprzegrywu
  • 7
@wyjzprz2: też się zapisałem niedawno na kurs tańca, początki dramat, ale później lepiej XD. I u mnie też więcej chłopa, ale generalnie spoko potańczyć z loszkami, bo niektóre to niezłe rakiety i co potrzymam za rękę to moje ( ͡° ͜ʖ ͡°)