[b.....a]

Miejsce do którego chciałabym wrócić?
Barcelona
#gownowpis #podroze

[Tajnyciula]

Do baru z weekendu (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞ do tego czasu i momentu

[Tapirro]

@babochka: ktos tu trafil na idealny dzien i pogode albo PS wszedl za mocno

[Gamling]

@babochka sypialnia twojej matki? ))¯_(ツ)_/¯

[h.....j]

@babochka: Co zwiedzałaś? Bo wszyscy się jarają tak tą Barceloną, a ja zupełnie nie mogę zrozumieć dlaczego. Łot zatłoczone miasto jakich wiele. Dla mnie z kolei był spory zawód

[4.....i]

@babochka: a co mnie to obchodzi? Kup se bilet i leć xD

[b.....a]

@hasztag_andrzej: Chyba klasycznie: architekturę Gaudiego, park Güell, dzielnicę gotycką
Jednak był to wypad spontaniczny i chaotyczny. Teraz chcę zaplanować sobie dłuższy wypad z jakimś planem (jak wykupienie wcześniej biletów online) + wypad na Montserrat

I koniecznie poza sezonem :D

@4kroki: tak Cię to wali że aż komentarz musiałeś zostawić

[En1u]

@babochka: byłaś przy Museu Nacional d'Art de Catalunya? Jak dla mnie najbardziej klimatyczne miejsce w Barcelonie, szczególnie wieczorem

[h.....j]

@babochka: To ja ci z własnych doświadczeń polecę Andaluzję (Sevilla, Malaga i okolice) i Kraj Baskow (San Sebastian), jeśli chodzi o Hiszpanię. Warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Mave]

@babochka: Zdecydowanie miejsce do którego chciałbym się przeprowadzić za kilka lat. Mieszkałem pół roku i się zakochałem w tym mieście.

[Czarny_Klakier]

@babochka: Co to za ulica?

[b.....a]

@Czarny_Klakier: Carrer del Bisbe w Barri Gotic.

[Klauzula_wykonalnosci]

@babochka: ja lecę w sobotę i wracam we wtorek, dej jakieś protipy, coleżanko :3

[b.....a]

@Klauzula_wykonalnosci:
Szczerze polecam: http://travelicious.pl/category/europa/hiszpania
Właśnie ten blog pomaga mi w planowaniu kolejnego wypadu ;)

[Klauzula_wykonalnosci]

@babochka: cudeńko! dzięki!

[Gorbo2004]

@babochka byłem, naprawdę pięknie. Ale ja jakoś nie lubię wracać dwa razy do tego samego miejsca. Jest tyle innych pięknych na świecie że i tak mi życia nie starczy (przy 2-3 wycieczkach w roku)

[b.....a]

@Gorbo2004: Ale nawet to samo miejsce nie jest 2 razy takie samo. Chociażby Wenecja. Byłam kiedyś na wiosnę i jakoś nie przypadła mi do gustu. Potem wybrałam się po raz kolejny w "porze deszczowej", gdzie brodziliśmy po kostki w wodzie i dopiero zza ściany deszczu to miasto mnie urzekło :D