Wpis z mikrobloga

@TiIa: mąka zero i kamień do piekarnika u mnie zrobił robotę. Kupuję na zapas 2,5 kg mąki, a kamień granitowy ogarnęliśmy od znajomego kamieniarza za 25 zł pod wymiar ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Można robić masowo kilka pizz pod rząd i nie trzeba czekać na nagrzanie się piekarnika czy zwolnienie blachy.
@Napleton: Właśnie myślę nad kamieniem. Ta była bardzo smaczna, bo jeszcze zrobiłam sos z pomidorów San Marzano i dodałam mozarrellę z mleka bawolego. Ale spód mógłby być lepiej przypieczony jednak. A do tego chyba kamień jest konieczny niestety. Ja piekłam na tej blasze niby do pizzy.
@TiIa: jak robisz cienką pizzę to na kamieniu upiecze Ci się w kilka minut. Najlepiej podejść do okolicznego kamieniarza i poprosić o wycięcie pod konkretny wymiar- nawet z odpadku jakiegoś wystarczy. Zapłacisz ułamek ceny tego w sklepie, a efekt będzie ten sam.
Jeśli faktycznie będziesz robić czasami po kilka sztuk dla znajomych to kamień bardzo ułatwi sam proces pieczenia. W sumie to nie byłem przekonany do tego kamienia, ale brat mówił
@TiIa: :D Niedługo też planuję zrobić pizzę. Fakt, mąka 00 ma subtelną różnicę, że fajniej to ciasto się robi i lepiej ono się piecze. Jeśli chodzi o kamień, to jak byś miała zamiar kupić, to polecam wspomóc się kaszą manną (w sensie obsypać nią łopatkę albo spód pizzy), co by zapewnić poślizg pizzy ruchem zsuwanym prosto na kamień. ʕʔ Fajna sprawa z kamieniem, spód pizzy jest taki