Wpis z mikrobloga

  • 17
@maxwol a do tego Lost byl chyba pierwszym tak spektakularnym serialem, lata leca o on wciaz robi wrazenie na nowych widzach, odswiezam sobie srednio co 3-4 lata, kosmos
  • Odpowiedz
@maxwol: Jak to oglądałem po raz pierwszy to było wtedy jak zaczęli puszczać na jedynce. Oglądałem jak #!$%@? ale potem coraz mniej i coraz mniej aż w końcu przestałem. Po jakimś czasie zdarzyło się kilka razy że odpaliłem tvp i obejrzałem losowy fragment odcinka co akurat leciał i za każdym takim razem stwierdzałem że no chyba srogo ich tam porąbało z tym scenariuszem i wgl dno a pierwsze sezony takie przeca
  • Odpowiedz
@wi1qqqq: Smieszne bo pamiętam naprawdę dużo rzeczy mimo, że mineło z 10 lat od kiedy ogladalem ten serial. I wydawało mi się, że kojarzę wszystkich bohaterów, a jej totalnie nie pamiętam. Tak widocznie na mnie wrażenia nie zrobiła:P
  • Odpowiedz
@maxwol: hmm widziałem lost i jeśli chodzi o emocje to na równi albo lepsze:rodzina soprano, six feet under, westworld, breaking bad i może jeszcze pare innych.
  • Odpowiedz
Była kiedyś taka stronka o tym serialu którą przeglądałem kilka razy dziennie licząc na jakieś nowe info. Nie pamketam nazwy, ale był tam moderator o nicku "harnas" i odwalal tam mega robotę.
  • Odpowiedz
@wi1qqqq: Jezuuss xD zacząłem oglądać ponownie jakoś w zeszłym miesiącu od pierwszej serii. Serio ta typiara jest #!$%@?ąca od samego pojawienia się a w szczególności jak związała Sayida po tym jak sama zastrzeliła blondynę xd I ten jej denerwujący sposób patrzenia spod łba ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz