Aktywne Wpisy
WenerowaAngela +45
Echh spanie w jednym łóżku ale pod osobnymi kołdrami to coś zajebistego.
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Możemy dzieciuta wziąć bez kombinowania do łóżka, nie ma walki o kołdrę, stary nie narzeka że śpię w skarpetkach, albo że mam za długie paznokcie. Jedyny minus to to że nie można się fajnie przytulić w nocy ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Patanou +1
czy taki komputer wystarczy na początek kupowany głównie w celu korzystania z różynch narzędzi AI, bardziej podstawowch?
Procesor: Intel® Core™ i7 3770 3.4 GHz ( 3,9 GHz Turbo Boost )
Pamięć RAM: 16 GB DDR3
Dysk: 1000 GB SSD
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050Ti
Zasilacz: Silent 500W ATX
czy 1800zł to dobra cena za nowy?
budżet max 1800zł
#komputery #pytanie #informatyka #programista15k
Procesor: Intel® Core™ i7 3770 3.4 GHz ( 3,9 GHz Turbo Boost )
Pamięć RAM: 16 GB DDR3
Dysk: 1000 GB SSD
Karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 1050Ti
Zasilacz: Silent 500W ATX
czy 1800zł to dobra cena za nowy?
budżet max 1800zł
#komputery #pytanie #informatyka #programista15k
#przemyslenia #religia #braciawniewierze
agnostycyzm ma inne założenia zgodnie, z którymi mówienie, że "agnostyk wierzy, że Bóg coś zrobił" jest bzdurą.
Po to jest ten post. Konkrety.
1. Nie wierzę, że wszechświat powstał spontanicznie.
2. Nie wierzę, że wszechświat powstał z niczego.
jeśli obecnie zakładasz, że jakiś bóg istnieje i oczekujesz czegoś na "wyrwanie się z tego stanu" to dużo plusów nie rozdasz :)
Bóg z założenia jest ponad wszechświatem, więc już na podstawie tego nie można w jakikolwiek sposób "tam" sięgnąć aby sprawdzić, że go rzeczywiście nie ma.
Tutaj można dojść do takich pytań:
Czy istnieje jakikolwiek argument pozwalający rozróżnić nasz wszechświat z udziałem boga i bez jego udziału?
Czyli: jeśli
Pamiętaj, Imperator chroni.
Bóg nie musi być dobry (zły, albo moralność może go nie dotyczyć). A nawet jeśli założymy, że musi być nieskończenie dobry, to da się problem zła łatwo rozwiązać wychodząc jednak poza chrześcijaństwo.
tak, ale @Heibonna wspomina o jakimkolwiek bogu, a źli bogowie też się zdarzali (czczono ich np. ze strachu, aby uniknąć kary).
Jednak tak jak wspomniałem problem zła nawet przy bogu "nieskończenie dobrym" istnieje tylko dlatego, że dana religia ma ograniczenia dogmatyczne. W chrześcijaństwo nie wstawimy reinkarnacji, aby posłużyć się argumentem "zło którego doświadcza każda istota to jej konsekwencje działań w poprzednich wcieleniach".
Faktycznie, umknęło mi.
To nic by nie rozwiązało. Istota większości sformułowań tego argumentu zasadza się na inkompatybilności istnienia zła w świecie i istnienia boga, który
Komentarz usunięty przez autora
Ciężko powiedzieć czy cokolwiek zakładam, nie czuję się członkiem żadnej religii, poszukuję. Nie szukam czegoś co mnie nawróci na ateizm tylko czegoś co byłoby na tyle przekonujące żebym mógł poświęcić czas na zagłębienie danego zagadnienia.
"(...) nie można "tam sięgnąć" aby sprawdzić(...)"
oczywiście. Podobnie jak chociażby z teorią wieloświatów są to kwestie zwyczajnie wykraczające poza nasze spektrum. Równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, że poza granicą "widzialnego"
@Turysta_Onanista:
tylko tak właściwie to nie musiałbym zmieniać definicji boga. Mógłbym wziąć Boga chrześcijańskiego i "dołożyć" wiarę w reinkarnację.
Ale tak właśnie teraz myślę, że ta moja reinkarnacja i tak by tutaj nie pomogła... ;)
Tłumaczy zło w naturze (np. dzieci rodzące się ze schorzeniami), ale nie radzi sobie z aktami wolnej woli między jednostkami:
@Turysta_Onanista: przypuszczam, że sam fakt istnienia teodycei po prostu jest uznawany za kontrargument dla istnienia boga w wyobrażeniu większości odłamów chrześcijaństwa. Dotychczasowe rozwiązania nie są rozstrzygające w jakikolwiek sposób, więc istnienie takiego boga byłoby nielogiczne.
Zupełnie swoją drogą: Kościół Baptystyczny Westboro wyznaje nienawistnego YHWH, który regularnie zsyła ludziom kataklizmy. ( ͡º ͜ʖ͡º)