Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#gorzkiezale #wroclaw #emigracja

Ehh #!$%@?. Jestem #!$%@? idiotą, dałem się zmanipulować wykopowi, infopigule i znajomym, którzy mają posadki u starych jak to w Polsce się poprawiło przez ostatni czas i wróciłem po 5 latach z emigracji. Prawda jest taka, że Polska to chlew obsrany gównem. PO, PiS, jedno szambo. Tutaj nigdy nie będzie lepiej z prostego powodu, ludzie nie mają szacunku do samych siebie a co dopiero do innych. Moja narzeczona, po 3 miesiącach szukania dostała pracę jako asystent architekta, za zawrotne 2000 PLN/mies, ja na start w gównofirmie na gównostanowisku dostałem 2500 PLN, bez wykształcenia, nawet bez dobrej bajery, ot przyszedłem pogadałem i już. Jak to jest możliwe? Pomijam to, że pracuje #!$%@? od stóp do głów rakotwórczym olejem maszynowym. Żal mi jej, bo studia kosztowały ją masę wyrzeczeń i ciężkiej pracy, zastanawia się czy nie iść pracować jako sprzedawca ciuchów czy torebek bo będzie zarabiała tyle samo bez takich stresów, a mnie szlag trafia bo widzę jak ją to wszystko zżera od środka. Jeszcze Ci #!$%@? ludzie w pracy, którzy śmieją się z niej, że notuje wszystko czego nie wie, żeby potem douczyć się w domu, albo z tego, że używa sodastream, żeby ograniczyć zużycie plastiku. Chlew obsrany gównem i to wszystko dzięki nam. Podpalmy wszystkie wysypiska jednocześnie, niech toksyczna chmura zrobi z Polski toksyczne nieużytki, na nic innego nie zasługujemy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 31
Moja narzeczona, po 3 miesiącach szukania dostała pracę jako asystent architekta, za zawrotne 2000 PLN/mies, ja na start w gównofirmie na gównostanowisku dostałem 2500 PLN, bez wykształcenia, nawet bez dobrej bajery, ot przyszedłem pogadałem i już. Jak to jest możliwe? Pomijam to, że pracuje #!$%@? od stóp do głów rakotwórczym olejem maszynowym


@AnonimoweMirkoWyznania: w takim razie mimo wszystko chyba jej 2k lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pomijam
@AnonimoweMirkoWyznania: ale #!$%@?, twoja narzeczona skonczyla studia i wyemigrowala, czyli zero doswiadczenia, wiekszosc rzeczy zapewne zapomniane, wiec jakie stanowisko miala dostac?
Nie kazdy kto konczy architekture, skonczy jako architekt. Ba spora wiekszosc bedzie miala problem pracowac w zawodzie w biurze konstrukcyjnym. Robi sie fuchy, oglasza sie "zrobie projekt" szuka sie po krewnych i znajomych.

Misku w PL na zadnym stanowisku bez doswiadczenia i twardych umiejetnosci nie dostaniesz mitycznych 5k na reke
OP: @Atreyu Czemu myślisz, że nam nie wyszło? Zarabialiśmy łącznie około 4k euro, więc nie było źle. Po prostu uważam że bliskość rodziny i znajomych jest ważniejsza niż pieniądze. Ale zmieniam powoli zdanie, standard życia na emigracji a w Polsce to niebo a ziemia. Mówię tu też o nastawieniu ludzi, każdy się zachowuje jakby wykonywał swój zawód za kare, np sprzedawczynie w sklepie.

@PurpleHaze właśnie się mylisz, to wygląda dokładnie tak
@KrwawyKefir: Moim zdaniem każdy frycowe zapłacić musi. Wrocław i inne ośrodki akademickie nie są najlepszą opcją jeżeli chodzi o prace w biurze projektowym, istnieje silna konkurencja narybku przez co pracodawcy nie są zmuszeni dobrze płacić, no moze nie dobrze, ale więcej niż 2k na czarno. Pozdrawiam, coraz mniej narzekający konstruktor po PWr w mniejszym mieście
GwiezdnyProgramista: Niestety taka branża. Inżynier czy architekt w budownictwie jak nie ma uprawnień to na niewiele może liczyć. Sam przez pewien czas pracowałem za 800zł... Jedna koleżanka to nawet usłyszała od szefa, że w zasadzie to on nie powinien jej płacić bo ona się uczy dopiero. Starzy w branży wykorzystują młodych choć sami nie wiele potrafią zrobić, często nie nadążają z technologią. Jedyne co ich trzyma na rynku to kontakty. Inaczej