Wpis z mikrobloga

@Traficar: Korzystam z waszych samochodów ostatnio dość intensywnie i mam kilka przemyśleń i sugestii:
1. 2 minuty na sprawdzenie samochodu i zapoznanie się z nim to za mało, zwłaszcza gdy wymagacie w regulaminie sprawdzenia obecności trójkąta i gaśnicy. Zapewne zdajecie sobie sprawę, że nikt tego nie sprawdza, zwłaszcza, że aplikacja o tym nie przypomina, a wiem też, że Janusze wam gaśnice kradli ( #cebula mocno swoją drogą :D). Myślę, że 5 lub nawet 10 minut free przed pierwszym odpaleniem silnika byłoby spoko i pozwoliło na spokojne zapoznanie się z pojazdem i kokpitem, zwłaszcza nowym użytkownikom.

2. 50 gr za minutę, to w godzinach szczytu zabójstwo dla portfela i trzeba mieć do tego żyłkę hazardzisty ;). Fajnie by było, gdyby opłaty za minutę były niższe w godzinach szczytu, albo np. gdy średnia prędkość w czasie 5 minut nie będzie wyższa niż x km/h. Inna opcja, to gdy w ciągu 3 min samochód nie pokona więcej niż 1 km, no opcji jest kilka, głównie chodzi o zminimalizowanie kosztu stania w korku, bo wtedy nawet taksówka może wyjść taniej, a Uber już na pewno.

3. Może jakieś nagrody dla kierowców jeżdżących ekonomicznie + mających pozytywną ocenę samochodu przez "następców"?

4. Przydałyby się pakiety typu "100 km za x zł", niezależnie od czasu jazdy, przy standardowej cenie za postój.

5. Brakuje fotelików dla dzieci, choćby budżetowych "poddupków", choć tak, wiem, że nie są bezpieczne.

+ Pytanie ekstra: czy cały Śląsk jest traktowany jako jedna strefa, czyli mogę bezkarnie wypożyczyć auto w Katowicach i oddać np. w Gliwicach?

Na razie to tyle, niech aut przybywa, a fantazja Januszy carsharingu znośną będzie ;).

#traficar #carsharing
  • 5
@adrael:

Ad 1. Nawet jakbyś dał 2 godziny na sprawdzenie auta to 90% klientów by tego nie robiło.

Ad 2. W takich przypadkach, jeśli chcesz zaoszczędzić, a masz czas czekać 10-20 minut na Ubera to zamawiasz Ubera... Poza tym jak dobrze znasz miasto to często da się ominąć korek małymi, ciasnymi drogami, wyłożonymi kostką brukową, na które traficara nie szkoda.

Ad 3. Business model. Klient nie zna wszystkich parametrów, żeby wypowiadać
@sing: 1. Ja po prostu uważam, ze warto zapoznać się z kokpitem i jednak ludzie z odrobiną łba na karku raczej to robią.

A co do pozostałych punktów, to po prostu moje uwagi, które w moim odczuciu są korzystne dla klienta, wiem że business model itd. Co z tym zrobią, to ich sprawa, podzielenie się uwagami nic nie kosztuje.