Wpis z mikrobloga

Mirki, wczoraj koło 21 zostawiłem przypięty rower z zapiętą prawą sakwą Crosso (jak na zdjęciu) w Manufakturze na rynku, tuż koło kręgielni. Nie było mnie kilka minut i sakwa zniknęła. Wszystko pod okiem kamery, która jest właściwie skierowana idealnie na to miejsce. Po kontakcie z ochroną wyszło, że złodziej został nagrany i jest widoczny w całej swojej okazałości.

Niestety, nie pozwolono mi obejrzeć nagrania (co w sumie jest zrozumiałe), za to pan ochroniarz polecił kontakt z policją.
Jako, że mam dużo wolnego czasu, pojechałem wieczorem na komisariat i zgłosiłem sprawę, dla zasady. Nie sądzę, żeby za pomocą wykopu coś się udało ustalić, za to napiszę Wam, że podczas zgłaszania przestępstwa dowiedziałem się, że niestety, ale z policyjnych statystyk wynika, że na tle Polski to właśnie w naszym mieście dochodzi do kradzieży najczęściej.

Powiedziałem też, że szukałem sakwy na olx, na co pani policjantka szczerze odpowiedziała, że jeśli ktoś to ukradł w Manufakturze, to najprawdopodobniej był to jakiś łepek z Ogrodowej lub sąsiednich okolic i że próbuje sprzedać sakwę za kilka złotych już w tej chwili, przy czym na pewno nie na olx, bo ludzie stamtąd nie mają internetu, raczej zaczepia innych na ulicy i próbuje im to wcisnąć.

Sprawa jest już w toku, policja - mam nadzieję - będzie przeglądała na dniach monitoring i może rozpozna znajomą twarz.

Mi natomiast pozostała cenna lekcja, Wam ją udzielę za darmo - za każdym razem gdy się wybieracie do #manufaktura, nie dajcie się zwieść sielance jaka tam panuje, wychodzi na to, że w tłumie ludzi są pojedyncze jednostki, które z codziennego polowania na różnego rodzaju fanty tam zrobiły sobie dobry sposób na szybki zarobek.

#lodz
nalogowiec - Mirki, wczoraj koło 21 zostawiłem przypięty rower z zapiętą prawą sakwą ...

źródło: comment_3Ckhw0zMNc5wXqXzW0BGaVSieVYdyHAT.jpg

Pobierz
  • 2