Wpis z mikrobloga

@kograman: A góry?! Jak ktoś jedzie do Zakopanego, żeby po nim łazić to chyba nie ma wyobraźni, albo wręcz przeciwnie zbyt wybujałą. Bo czego się spodziewałeś po małej pipidówce na południu Polski? To jest tylko baza wypadowa w Taterki, które robią cholerną robotę. Warto spróbować.
@art212: Bywają straszne korki, dużo busów i ogólnie nieprzyjemnie się tamtędy jeździ w ciągu dnia, zwłaszcza że często źle poparkowane auta po bokach.
Jadąc do drogi 49 i na przejście w Jurgowie (od ronda w Bukowinie) ruch masz prawie zerowy, a i tak wyjeżdżasz w Podspadach do tej samej drogi na Zdziar, tylko omijasz Tatrzańską Jaworzynę.

2 lata temu jak byłem w Dunajcu to tylko tak jeździłem tj. przez obydwa Gliczarowy
@kograman ja nigdy nie jadę do centrum Zakopanego tylko do Jaszczurowki np. Przez 2 tygodniowy pobyt w tych okolicach raz jedyny byłam na Krupówkach i to tylko po to, aby iść w innym kierunku zupełnie. Okolice są fajne, ale centrum i okolice skoczni - tragedia. Nawet i knajpy na peryferiach zupełnie inaczej traktują ceprów.