Wpis z mikrobloga

Dzisiaj wieczorem kończę 3-letni związek z niebieskim, który okazał się maminsynkiem. Dajcie jakiś plus na odwagę bo wiem, że będzie to dla niego karuzela emocji :( #zwiazki

bardzo go kocham, ale niestety już nie nadajemy na tych samych falach


@PonySlaystation: #!$%@?. W sensie gadasz głupoty. To co robisz to usprawiedliwianie siebie po fakcie. A fakt jest taki, że go nie kochasz, bo okazał się betą, bo gdybyś go kochała, to chciałabyś
  • Odpowiedz
@PonySlaystation:
Przeczytałem i życzę powodzenia i wytrwałości.
Co do jednego masz rację, zacznij żyć dla siebie, to niesamowicie pomaga, rok temu po 3 latach zostawił mnie mój różowy, teraz, rok po tym, widzę że na prawdę odżyłem, robię co lubię i nie mam głupich wymowek z jej strony.
Przykład?
Znajomy zaprosił mnie na urodziny i stwierdziła że nie idzie ze mną, bo jej nikt nie zapraszal...
  • Odpowiedz
ale przeczytałeś Ty w ogóle moje komentarze?


@PonySlaystation: Szkoda czasu. Słyszałem takie historie tysiące razy. Żaden związek nie przetrwał, a powód zawsze ten sam. Pora więc to zakończyć, zresztą sama doszłaś do tego samego wniosku, więc nie przedłużaj. Zostaw chłopaka, jego życie i tak jest ciężkie, oszczędź mu dodatkowego cierpienia i zajmij się już czymś (kimś) innym.
  • Odpowiedz

wiadomo że musiała go mieć za gówniarza. następnym razem bierz bogatszego i starszego, zamiast marnować czas komus kto ci tak naprawdę od początku nie pasował. tak jak wiekszosc kobiet nie lubi romantykow, ciepłych kluch ,wrazliwcow, tak wiekszosc nie chce młodszego, mniej zarabiającego i tak dalej

jedynie to dobre na moment dla 40stek ktore chca sie dowartosciowc mlodym przystojniakiem

a tu nic nie gralo. milosc? nie rozbawiaj mnie. gdzie ona jest u Ciebie?
  • Odpowiedz
@PonySlaystation: Aha, jeszcze jedno. Myślę, że to, że on nie chce iść na kompromis i nie ulega jest właśnie tą ostatnią rzeczą jaka cię przy nim trzyma. Wbrew temu co ci się wydaje. A ty go chcesz po prostu zamienić w pantofla i w #!$%@?ę, żeby słuchał ciebie, a nie rodziców, co dopiero byłoby katastrofą dla waszego związku. Typowe. Baby są naprawdę głupie. Mam nadzieję że powie ci żebyś #!$%@?ła. Ja
  • Odpowiedz
ehh dziewczyna się rozstaje z chłopakiem, czekają ją ciężkie chwile, a Ty jeszcze dla niej jesteś złośliwy... niemiło ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@emilkos8: Mizoginicznej czesci wykopu nie przegadasz, ani nawet nie pogadasz. Oni zawsze wiedza lepiej, kazda kobieta skoczy na nowego bolca jak zadynda zachecajaco sztywno niedaleko, kazda poleci na pocieszyciela po koncu zwiazku, kazda poleci na sniadego alfe z wlochatym #!$%@?, a jak jakas tak sie
  • Odpowiedz
nie ma nic złego w oszczędzaniu wspierając się mieszkaniem u rodziców... Zwróć uwagę, że on nie robi nic (mam pierze, sprząta, gotuje), na dodatek Op'ka płaci rachunki i chciałaby zapewne zamieszkać z nim bez mamusi nad głową.


@Rabbitzrondelkiem: skad wiesz ze nie robi nic? jest napisane jedynie ze nie robi tego. i co z tego w sumie? czy czlowiek jak je na miescie, a nie w domu gotuje, to od razu
  • Odpowiedz
@Ambiwalentnik przeczytałeś ze zrozumieniem? Zwróciłam uwagę tylko na to co Op'ka opisała (jak domyślam się wolałby z nim zamieszkać i układać sobie życie bez osób trzecich).
Nigdzie nie napisałam, że Op'ka robi dobrze czy źle.. Widać nie doczytałeś końcówki o tym, że związek (powody rozstania itp) to indywidualna sprawa i każdy ocenia sam czy chce w takim być.
  • Odpowiedz