Wpis z mikrobloga

Nie byłam tego świadoma, ale tak MARZĘ.

Najlepiej żebym nie musiała się nigdzie ruszać, tylko pilnowała ognia w jaskini. Niebieski przyniósłby upolowanego zwierza, wypatroszymy go, mięso przypieczemy i zjemy (oczywiście z grzybkami i ziołami, które znalazłam w lesie za dnia) a na skórze będziemy się kochać do samego rana. Tak to widzę ( )


@emilkos8: idę szukać jaskini ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz