Z jednej strony jestem bardzo ciekawa jak to wygląda i fajnie by było na własne oczy się przekonać, żeby w końcu móc brać czynny udział w gównoburzach o myślistwie. Z drugiej strony trochę się boję. Jest czego? #pytaniedoeksperta
Najlepiej żebym nie musiała się nigdzie ruszać, tylko pilnowała ognia w jaskini. Niebieski przyniósłby upolowanego zwierza, wypatroszymy go, mięso przypieczemy i zjemy (oczywiście z grzybkami i ziołami, które znalazłam w lesie za dnia) a na skórze będziemy się kochać do samego rana. Tak to widzę (✌゚∀゚)☞
Z jednej strony jestem bardzo ciekawa jak to wygląda i fajnie by było na własne oczy się przekonać, żeby w końcu móc brać czynny udział w gównoburzach o myślistwie.
Z drugiej strony trochę się boję. Jest czego? #pytaniedoeksperta
@emilkos8: idę szukać jaskini ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@spere: Tylko że ono nie rośnie na drzewach...
Komentarz usunięty przez autora
@PiersiowkaPelnaZiol: to mój prywatny niebieski, więc się nie boję ヽ( ͠°෴ °)ノ Tylko tego smrodu trochę.
@Niewnikam: huehuehue